Wpis z mikrobloga

Miruny, sprawa jest. Dostałem poniekąd w prezencie brzytwę. Brzytwa marki "Rakieta" czyli radziecka, produkcja pewnie lata 60'-70', nówka sztuka, miejscami z delikatnym nalotem korozji. Mam też marmurek używany przez mojego dziadka do brzytew, doradzi ktoś jak sensownie to naostrzyć? Na razie ostrość na poziomie cięcia kartek ale tak to najtańsza żyletka potrafi. Ktoś, coś? #brzytwa #diy #kiciochpyta #golenie
  • 4
@Voltaire: skoro nowa to pewnie wystarczy spolerować. Na jedną stronę pasa pasta polerska, druga bez niczego i git. Ja używam zamiast skóry balsy przyklejonej do grubszej deseczki, reszta tak samo jak z pasem.