Wpis z mikrobloga

W #niemcy meltdown rynku pracy, tak zle nie bylo jeszcze nigdy. Doszlo nam przez kwiecien 415.000 nowych bezrobotnych i 10 milionow ludzi (ok. 30% pracujacych) pracuje w niepelnym wymiarze (Kurzarbeit). Najgorszy dzien w historii gospodarczej Niemiec, a niestety, perspektyw na poprawe nie ma i najgorsze przed nami.

... ale nie ma tragedii, rzad bedzie debatowal za tydzien, moze otworza place zabaw, koscioly, muzea, ogrody botaniczne i silownie pod golym niebem. W sumie dla hotelarzy, sklepikarzy, restauratorow i calej reszty uslugodawcow i tak dzialania rzadu nie maja znaczenia, ich branze zostaly zarzniete.

Trzeba postawic sprawe jasno - w Niemczech nie bylo epidemii, rzad wlasnymi dzialaniami zabil gospodarke.
Pytanie czemu. Moje hipotezy:
1. Strach. Byc moze politycy tak bali sie scenariusza wloskiego, ze postanowili zawierzyc przyszlosc epidemiologom i wirusologom byle za wszelka cene uniknac obrazkow jak z Bergamo. Zagalopowali sie i tyle.
2. Transformacja. Wiadomo bylo po kryzysie 2008/09 ze pewien model gospodarczy sie wyczerpal. Moze trzeba doprowadzic obecny do ruin aby na jego gruzach zbudowac nowy;
3. Odpowiedzialnosc. - a raczej pozbycie sie jej. Chodzi o kryzys ktory mial w nas uderzyc za pare miesiecy, jeszcze mocniej niz ten ostatni. Teraz bedzie mozna zrzucic wine na wirusa i uniknac odpowiedzialnosci. Do tego rzad nam uratowal zycie;
4.Poparcie. Dla CDU wynosi 39% - po co cokolwiek zmieniac skoro slupki sie zgadzaja;

Zapraszam do dyskusji.
#koronawirus #gospodarka #ekonomia #kryzys
  • 38
@DunningKruger: warto tez zauwazyc, ze byli swietnie przygotowani - w kraju, ktory ma slaba sluzbe zdrowia i bardzo malo ICU beds na mieszkanca nagle maja mase sprzetu i w przeciagu paru dni buduja szpital polowy. Potem bardzo szybko dusza epidemie - ktora byla tylko w Wuhan, pomimo, ze byl chinski nowy rok i setki milionow ludzi jezdzilo po kraju. Jakby ktos im wyciagnal scenariusz.
@Wandsbeker: Niemieckie R0 spadło poniżej 1 dopiero w okolicy kwietnia, więc trudno mówić o wygasaniu. Z tego co słyszałem, znów zbliża się do tej wartości - więc raczej trzeba będzie przykręcić śrubę. Poza tym pewnie nie jest łatwo to monitorować.
@przesniony_rewolucja: jakie konkretne badania mamy sobie poczytac?

Nie ma zadnych dowodow naukowych, ze lockdown dziala, co wiecej, pomimo braku lockdownu w Szwecji i luznego lockdownu w Niemczech i tak sytuacja wygladala w tych krajach lepiej niz we Wloszech i Hiszpanii, ktore wprowadzily lockdown wczesniej i byl duzo bardziej restrykcyjny.
@Wandsbeker: Na Twoim wykresie 1 jest w zakresie wartości aktualnie możliwych - tak, że trzeba myśleć o jego redukcji. Z tym wirusem jest tak, iż akcje mają swoje skutki dopiero po dwóch tygodniach, więc czasu może być coraz mniej.
I jaka srube chcesz przykrecac? Jestesmy w potwornej gospodarczej dupie, nie stac nas na drugi lockdown ani na jego przedluzanie.


@wrzesien: Tego to nie wiem, co by się dało jeszcze zrobić dla ograniczenia R0. To nie jest kwestia tego czy stać czy nie, tak działa wolny rynek, iż wiele rzeczy tam się dzieje niezależnie od Twojej kondycji finansowej.
@wrzesien: wartosc jest na ta chwile 0.75 zdaniem RKI, inne instytuty szacuja nawet na ok. 0.5.

Zreszta, czego my sie boimy? Srednia wieku ofiar wirusa w Niemczech to 80 lat, wszyscy mieli ciezkie choroby towarzyszace. Dla czlowieka ponizej 60. roku zycia wirus jest grozny tak samo jak przeziebienie.

Wiec po co ten cyrk?