Wpis z mikrobloga

Naprawdę setnie bawię się czytając posty broniących Jareczka. Szczególnie pociesznym jest zarzut iż Jareczek jest "hejtowany" przez tych, którzy mu zazdroszczą sukcesu. Tylko jaki to sukces pytam? Zwróćmy uwagę, że Jaruś jest w tej samej lidze co "Chłopaki do wzięcia" - mieszka z mamą (której nienawidzi, gdyż oskarża ją o swoje porażki - mimo, że tak naprawdę jest od tej matki wciąż zależny), nie ma stałej pracy (sezonowo nagrywa Konona lub "się odnosi"), nie posiada samochodu ani nawet prawa jazdy, jako 40-kilkulatek jeździ do starszej o 16 lat wdowy, stał się pośmiewiskiem internetu za swój kontent (tak swój, bo gdy próbował zrobić coś sam kończyło się na piciu moczu, alkoholowych zadymach, gaszeniu kiepa na czole, chwaleniem się par. 207, jedzeniem ślimaków i sałatki z trawy oraz mniszka lekarskiego, przebieraniem się w staniki, próbami wyłudzeń pieniędzy na dziewczynę bez nogi cze okulary dla bezdomnego i wiele, wielu innych akcji). Wracając do Konona i Majora - ich także nienawidzi (przecież nawet oni gardzili menelem i wielokrotnie publicznie go wyśmiewali) jednak nie może nic zrobić , ponieważ jest od nich w 100% zależny, bez nich całkowicie leży jego kanał. Pamiętam też czasy gdy na Szkolną zawitali Fiodor i Pato - jaki był #!$%@? Jareczka, że pojawili się nowi redaktorzy - nasz Bobolak zacząl wtedy im docinać i wyśmiewać.....I jak się skończyło ? Pato wyzwał Jareczka na solo....no i od tego czasu nasz bohater z Boboli jest bardzo grzeczny dla Pato i Fiodora.....Tak w skrócie można podsumować tą pasożytniczą postać myślącą, że posiada swoje "tiwi"
#kononowicz #patostreamy
Pobierz
źródło: comment_1588164698UiQkXNlfDFZpUZhiphvi7j.jpg
  • 9