Wpis z mikrobloga

@slodziak: Lata temu byłem na Polskiej Stacji Polanej, budowaliśmy tam dosyć szczególny radar(maszt +25 metrów), niestety z powodu kiepskiej pogody i napiętego grafika pracowaliśmy po 20 godzin na dobę. Byli tam również górale którzy wykonywali jakieś prace budowlane - świetne chłopaki, ale jeden z nich stękał że nie może spać jak my pracujemy, na to opowiedziałem mu, że jak jak jestem urobiony to sen sam przychodzi. Trochę ruchu wieczorem to przejdzie
@Oppaiconnoisseur w zeszłym roku miałem gniazdo w elewacji tuż pod blachą na ogniomurku. Zaraz nad oknem. Jak się urodziły młode to to był dramat. Na początku nawet z żoną się cieszyliśmy ale potem ćwierkanie i stukanie gdy chodziły po blasze odbierało mi smak życia. Usunąć nie mogłem bo ochrona ale w tym roku już ich nie ma.