Wpis z mikrobloga

Załóżmy czysto hipotetycznie, że na świecie rodzą się ludzie z rogami. Nie wszyscy, tylko jakaś część. Mniejszość.
I w tym świecie jest jakiś czyn zabroniony, powiedzmy szeroko pojęte nadużycie seksualne.
Badania w tym świecie wykazują, że 80% rogatych ludzi co najmniej raz w życiu dokonuje tego czynu, podczas gdy u reszty populacji jest to jakieś 2%. Załóżmy, że badania te są świetnie udokumentowane, recenzowane, wielokrotnie potwierdzane, niezmanipulowane, bez błędów metodologicznych - zakładamy, że pozostają prawdziwe rozszerzając te statystyki na całą populację. Nie ma to żadnego szczególnego znaczenia, ale nazwijmy populację wszystkich ludzi z rogami rogaczami.
Załóżmy, że jesteście w tym świecie osobą z władzą, pozwalającą na ustanowienie dowolnego prawa.
1. Czy prawo w tym świecie powinno karać za samo posiadanie rogów?
2. Czy rogacze powinni być izolowani od reszty populacji?
3. Czy ich prawa obywatelskie powinny być ograniczone, a może w ogóle nie powinni ich posiadać? Czy powinni być poddawani częstej, obowiązkowej kontroli?
4. Czy w procesie karnym, sąd mając do wyboru umorzenie postępowania ze względu na brak dowodów lub uznanie za winnego wskazanego przez ofiarę rogacza, sąd powinien skazać rogacza?
5. Czy rogacze powinni być chronieni przed dyskryminacją?

Czy modyfikując parametry tego świata(procent rogaczy popełniających przestępstwo, procent nierogaczy popełniających przestępstwo, przestępstwo jakie popełniają), zmienia się wasza odpowiedź na pytania? Gdzie leży granica między "nie", a "tak"?
#przemysleniazdupy #przemyslenia #gownowpis #piwowpis #rozkminy
  • 8
@DellConagher:
Żadni czarni. Rogacze. Tu nie ma jakichkolwiek powiązań z naszym światem.
Doszukiwanie się podobieństw z naszym światem mogłoby zaburzyć proces myślowy.
To eksperyment myślowy bazujący na hipotetycznych założeniach.
"Rogaczy" mógłbyś zastąpić dowolną grupą, "białymi", "czarnymi", "użytkownikami wykoppeel", "weganami" - cokolwiek ci przyjdzie na myśl.
Istotne jest to, że istnieje jakaś cecha skorelowana z przestępczością. To jaka to jest to cecha jest zupełnie nieistotne. Istotne jest również to, że nie ma
@DellConagher: może być i bieda, pod warunkiem że założymy że nie jest bezpośrednim powodem przestępstwa.
W przypadku kradzieży bezpośredni związek z biedą mógłby być dyskusyjny. W przypadku nadużyć seksualnych nie zauważam związku, więc powiedzmy że bieda jest ok.
@DellConagher: Też pomyślałem o takiej możliwości.
Jeżeli już istnieje związek, to jest to coś w stylu:
bieda -> trudności w znalezieniu partnera -> frustracja seksualna -> napaści na tle seksualnym

Ale to jest eksperyment myślowy. Świat jest całkowicie plastyczny i możemy np. założyć, że w tym świecie biedni nie mają trudności w znalezieniu partnera lub że w tym świecie ludzie nieżyjący w związku się nie frustrują, co by spowodowało wykluczenie takiej
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Emerkaes: no dokladnie, np hindusi w indiach. tak pytalem o czarnych bo masz te statystyki, ze... dokladnie nie przytocze, ale powiedzmy ze 20% populacji powoduje 80% przestepstw, cos takiego masz w usa u murzynow. a jest to spowodowane wlasnie bieda i patologia, brakiem edukacji. takze zadales owszem, teoretyczne pytanie, ale jak najbardziej mozna je przelozyc na swiat rzeczywisty.

wiesz, mozna isc do dalej posunietych wnioskow np jezeli ktos odpowie 4x tak,