Wpis z mikrobloga

Jestem od miesiąca na redukcji, dotychczas nie robiłem zadnego cheat daya, ale teraz psycha siada i w sumie #!$%@?łoby sie coś mniej zdrowego. Na codzien jestem na deficycie 700-800kcal(zjadam 2k kcal) i w planach mam dzisiaj zjesc ogolnie z 3-3.5k kcal. Wpłynie to jakoś negatywnie na redukcje, czy moge smiało sobie pozwolić?
#redukcja #cheatday #silownia
  • 10
@Trujkont: dlaczego psycha siada? to nie rok 2007 i czasy sfd, że na redukcji tylko suchy ryż, kurczak i troche keczupu psiknięte. Konstruuj diete i potrawy, które jesz w taki sposób, aby Cię to cieszyło i smakowało byq :)
@maciej__: No zależy jak na to spojrzysz. Generalnie opóźni to trochę końcowy efekt do którego zmierzasz oraz prawdopodobnie będziesz miał retencje wody, więc przez kilka dni po takim cheatdayu waga będzie wyższa. To dopiero miesiąc redukcji, więc trochę szybko jak na "siadającą psychę".
@kacperpzn: w nastepnym dniu planowalem zwiekszyc deficyt o jeszcze 200kcal, i zeby nie było zrobie dzisiaj jeszcze interwały. Moze bardzo ten cheatday nie spowolni mojej pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Trujkont: Pamietaj, że większy deficyt spowoduje prawdopodobnie większe straty masy mięśniowej i za szybka redukcja jak się nigdzie nie spieszysz może potem nieść ze sobą konsekwencje w postaci np. sporo zmniejszonego NEAT(większego zmęczenia) czy przez spadek masy mięśniowej tez mniejszy BMR, a w najgorszym wypadku efekt jojo