Mam 25 lat, za tydzień spłacam ostatnie długi i zaczynam życie od początku. Zmarnowałem lata studenckie na nalog zakładów bukmacherskich. Życzcie mi powodzenia nocniki abym dał radę
@OCIEBATON opowiedz szerzej jaka była Twoja historia. Jak się to zaczęło. Kiedy zorientowałes sie, że stało się to Twoim problemem? Grałeś często za male stawki czy leciałeś rzadziej ale na grubo?
@OCIEBATON: polecam jakieś korki z rachunku prawdopodobieństwa. Może świadomość tego jak to działa od matematycznej strony i dlaczego to zazwyczaj wychodzi się na minusie ci pomoże ( ͡°͜ʖ͡°)
@bati: zaczęło się w liceum od głupich wyjść z kumplami do STS i granie za 5-10 zł. Potem ogarnęliśmy bet at home i chodziły stawki 40-50zl. Jak odkryłem betclica to były wakacje po maturze i wtedy zacząłem wygrywać ogromne kwoty. Kupiłem najnowszego galaxy s5 i miałem jeszcze około 4 tysiące z zakładów na koncie. Wtedy pierwszy raz i chyba ostatni zagrałem kwota 1000 zł, jak przegrałem go powiedziałem sobie ze
Komentarz usunięty przez autora
Powodzenia
Masz jakieś pewniaczki na dziś?
Oczywiście żartuje trzymaj sie tam i powodzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)