Wpis z mikrobloga

@totti10: Nie upieram się, że to konieczne. Zrobiłem to profilaktycznie, pewnie wystarczy sam wniosek i załącznik w gołej formie, ale po co mam ryzykować? Już 2 tygodnie temu wykłócałem się z urzędniczką, że pożyczka 5000 należy się również samozatrudnionym, bo tak wynika z uchwalonych przepisów i definicji mikroprzedsiębiorcy - ale tępa dzida ma wytyczne z ministerstwa sprzeczne z ustawą i jej nie przegadasz. Więc teraz robię wszystko z zapasem na głupie