@WyslijNaPwUlubionegoMema: w obecnym stanie wydaje mi się że polski. Zbyt dużą uwagę przykłada się do dzieł sprzed kilkuset lat, wymaga się wysnuwania wniosków z działań bohaterów i zbyt mało czasu poświęca się na faktyczną naukę języka.
@WyslijNaPwUlubionegoMema: to jednak zabawne, że język polski zdobył tak wiele głosów, mimo iż jego zasady pisowni są jednymi z najtrudniejszych na świecie, a wielu obywateli PL nie potrafi się nim należycie posługiwać xd
@Giacomina: bo nauka polskiego, przynajmniej w latach kiedy uczyłem się ja i siostra, to tak naprawdę kulawa historia literatury Ostatnie lekcje gramatyki itp. miałem w gimnazjum, i to i tak dość po łebkach - klasa (w tym ja) miała spory problem z rozbiorami zdań, więc na resztę było mało czasu, tym bardziej że część z zajęć językowych musieliśmy spędzić na literaturze - bo ona była na egzaminie, a gramatyka i
@WyslijNaPwUlubionegoMema: w szkole brakowało prawdziwych zajęć z przedsiębiorczości, ekonomii, prawa w jakiejś podstawowej formie oraz nauki o kulturach a była bezużyteczna religia
xDDDD a potem muszę siedzieć i przepisywać raporty, bo wstyd to wysłać do klienta, przecież ludzie nie umieją kompletnie pisać poprawnie po polsku i nie mówię tu o jakichś półgłówkach, tylko o ludziach z wyższym wykształceniem. Sam z resztą nawet swoje teksty przepuszczam przez sprawdzanie pisowni na stronach internetowych i wyłapują mi takie błędy językowe, o których bym nie pomyślał nawet.
@WyslijNaPwUlubionegoMema: szczerze mówiąc nie licząc jakichś tam specjalizacji czy kierunków potrzebnych to czy biologia z podstawówki jest potrzebna? Jak się rozmnażają roślinki i te podobne?
@fanmarcinamillera: ogolnie wszystkie, ale cześć powinna być mocno ograniczona. Historia, biologia, geografia w szkołach średnich tylko na specjalizacjach. Religia OUT, polski ograniczony. Lepiej przerobić mniej materiału ale lepszego jakosciowo, interesującego. Na kij komu wkuwanie dynastii jagielononow, rozmnażanie hełbi modrej, rzek ameryki południowej itp.
@WyslijNaPwUlubionegoMema: To nie jest tak, że przedmiot jest niepotrzebny, po prostu podstawa programowa to s----------e lvl 99 i uczymy się kompletnie g---o wartych śmieci, a nie podstaw potrzebnych do zycia
niepotrzebny przedmiot ze szkółki to:
- wrzuć c-------o posta
- ludzie piszą, że c-----y i dostają plusy
- post ląduje w gorących
Ostatnie lekcje gramatyki itp. miałem w gimnazjum, i to i tak dość po łebkach - klasa (w tym ja) miała spory problem z rozbiorami zdań, więc na resztę było mało czasu, tym bardziej że część z zajęć językowych musieliśmy spędzić na literaturze - bo ona była na egzaminie, a gramatyka i
Komentarz usunięty przez autora
xDDDD a potem muszę siedzieć i przepisywać raporty, bo wstyd to wysłać do klienta, przecież ludzie nie umieją kompletnie pisać poprawnie po polsku i nie mówię tu o jakichś półgłówkach, tylko o ludziach z wyższym wykształceniem. Sam z resztą nawet swoje teksty przepuszczam przez sprawdzanie pisowni na stronach internetowych i wyłapują mi takie błędy językowe, o których bym nie pomyślał nawet.
Komentarz usunięty przez autora
@fanmarcinamillera: ogolnie wszystkie, ale cześć powinna być mocno ograniczona. Historia, biologia, geografia w szkołach średnich tylko na specjalizacjach. Religia OUT, polski ograniczony. Lepiej przerobić mniej materiału ale lepszego jakosciowo, interesującego. Na kij komu wkuwanie dynastii jagielononow, rozmnażanie hełbi modrej, rzek ameryki południowej itp.