Wpis z mikrobloga

Dramat Mirki, po prostu ręce opadają co się dzieję z ludźmi w tym kraju... Możecie się śmiać, że TVP ma żenującą propagandę, ale nawet nie wiecie jak ona działa na ludzi....

Byłem dzisiaj na obiedzie u mamy, która mieszka ze swoim partnerem - zwykły chłop, emerytowany górnik. Wszystko Ci w domu zrobi, każdy remont, ale jego hobby jest oglądanie TVP info. Serio #!$%@? za każdym razem jak tam jestem to leci non stop TVP info. Chłop ma tak zryty beret polityką, że za każdym razem jak tam jestem, to nagle zaczyna wyzywać lub wyśmiewać jakiego polityka, o którym mówią akurat w TV.

Jako, że pracuje w branży energetycznej, to się kiedyś przysapał, dlaczego on musi płacić na dotacje z fotowoltaiki. To ja się go zapytałem dlaczego ja muszę płacić alimenty na cudze dzieci, na dodatkowe emerytury i na dodatkowe pensje dla górników i się przymknął. Ale ja nie o tym, tylko o tym co było dzisiaj.

No więc dzisiaj na wejściu coś tam mówił o wirusie, to powiedziałem, że nie wiem czy wiecie, ale mamy coraz mniej wykonywanych testów, żeby mogli mówić, że jest coraz lepiej i można przeprowadzić wybory. No i nie wiem, czy to go nakręciło, ale zaczął tam coś gadać w pewnych odstępach czasu, że "#!$%@? tak pięknie w tej Ameryce? A w Polsce to tak źle? Tak to #!$%@? wszyscy mówią, a w Ameryce ludzi nie stać na leczenie, nie stać na mieszkanie, w kamperach mieszkają" to mu coś tam powiedziałem, że to zależy jaką akurat część ameryki pokażą, bo u nas to też można Łódź Bałuty pokazać i powiedzieć, że tu się żyć nie da. Coś tam potem rzucał, że "#!$%@? powyjeżdżali, a teraz #!$%@? wracają, chcą się tutaj leczyć, chcą żeby im płacić za powrót, za samolot, z jakiej racji?". No i starałem się nie wypowiadać, ale potem coś jeszcze o ZUSie gadał, że Korwin to by chciał żeby wszystko za darmo było, nie płacić na ZUS, nie płacić podatków, nie płacić na NFZ, A KTO NAS BĘDZIE LECZYŁ, A Z CZEGO BĘDĄ EMERYTURY, A Z CZEGO POLICJA BĘDZIE DZIAŁAĆ?? Coś mu zdawkowo odpowiadałem, że się zgadzam, że podatki muszą być w Państwie, ale nie że 60% mojej pensji idzie na podatki, na cudze dzieci itd. a potem płacę jeszcze akcyzę, VAT itd. To mi odpowiadał, że nie istnieje Państwo, gdzie się tego nie płaci i to musi być, a o ZUSie to już mówią tyle lat że padnie, a ciągle stoi. Jak mu powiedziałem, że pracodawca ma ogromny koszt mając 1 pracownika, to się mnie pyta czy ja mam firmę, że mnie to obchodzi? Nie #!$%@? nie mam firmy, bo to się nie opłaca przy tych kosztach, ale wiem jaki to koszt i zdzierstwo dla firmy, w której ja pracuję i wiem, na co sobie przez to nie możemy pozwolić.

Na koniec zaczął gadać, że jak taki mądry jestem, to ciekawe, czy mój szwagier by się zgodził ze mną na rezygnację z 500+, że chcę je swoim 2 siostrzeńcom zabrać. Mówię, mu że jak najbardziej jestem za tym żeby moi siostrzeńcy nie dostawali 500+, bo jestem za tym, żeby Ci co mieli najgorzej mieli wsparcie od Państwa, ale Ci którzy na prawdę nie mogą pracować, a nie że Państwo rozdaje pieniądze. Niech usuną podatek dochodowy choćby i dla rodzin z dziećmi, dostaną też 1000 zł więcej do pensji, ale za pracę, a nie za sam fakt posiadania dzieci, to zachęci ludzi do pracy. To odpowiedź standardowa, ja jestem młody, nie znam się. Mówił jeszcze że jak rząd rozdaje pieniądze to rusza gospodarkę, to mówię, że raczej przyspiesza inflację, bo za 10 zł mogłem znacznie więcej kupić 5 lat temu w sklepie, niż teraz kupię. A ten do mnie, że jak ja 5 lat temu nie pracowałem i chyba za mamy pieniądze coś kupowałem, to skąd mogę wiedzieć. Ja mówię, że praca nie ma nic do tego, 5 lat temu też kupowałem rzeczy w sklepie xD

Ja już się zacząłem zbierać do domu, to jeszcze coś tam z kuchni wołał, że "#!$%@? w ameryce ludzie umierają, bo ich nie leczą, bo nie ma służby zdrowia, nikogo nie ratują i nie podepną do respiratora jak nie mają ubezpieczenia" i możesz se z nim gadać, że tam jest każdy świadomy, że musi mieć ubezpieczenie i płaci je dobrowolnie. U nas też jest ubezpieczenie na dom dobrowolne i można płakać, jak się go nie wykupi, a chałupę zaleje. Potem jeszcze, że co ja myślę, że jakby składek nie było, to bym więcej zarabiał? Ja że tak, bo tak wynika z ustawy, to się zaczął śmiać jak opętany, że ja życia nie znam.

Po prostu dramat, czułem się jakbym rozmawiał z oszołomem, ja się dziwię, że tam w mieszkaniu jeszcze portret Jarka nie wisi. I generalnie bardzo spokojnie podszedłem do tej rozmowy, bo nie chcę się kłócić i ani razu nie podniosłem głosu, wypowiadałem się asertywnie, ale on nawet jak nikt mu nie odpowiada, to się sam nakręca. Ja nie wiem, jak moja matka tam wytrzymuje, u nas w domu to się w ogóle nie klnęło, ani ja, ani mama, ani dziadkowie, nikt, a ten klnie na telewizor co chwilę. Trochę się zacząłem obawiać, że się pokłócą o to i wróci mieszkać ze mną, więc pomimo że w swoich wypowiedziach byłem bardzo dyplomatyczny i tylko odpowiadałem argumentami, bez narzucania swojej opinii, to się to może źle skończyć. Następnym razem nie wypowiadam ani jednego słowa o polityce.

#zalesie #polityka #bekazpisu #tvpis #neuropa
  • 3
@JEST-SUPER: To jeszcze nic, mój ojciec po robocie 24/7 #tvpis, ten partner Twojej mamy to jeszcze stara używać się jakiś argumentów. Mój ojciec na każdy zarzut pod adresem pisu ma odpowiedzi Tusk, PO i syndrom oblężonej twierdzy, a jak już na prawdę nie wie co powiedzieć to wyjeżdża z LGBT Do najgłupszych nie należy, ale jaką sieczkę mu w głowie ta telewizja zrobiła to jest niepojęte.
Ja już się zacząłem zbierać do domu, to jeszcze coś tam z kuchni wołał, że "#!$%@? w ameryce ludzie umierają, bo ich nie leczą, bo nie ma służby zdrowia, nikogo nie ratują i nie podepną do respiratora jak nie mają ubezpieczenia" i możesz se z nim gadać, że tam jest każdy świadomy, że musi mieć ubezpieczenie i płaci je dobrowolnie


@JEST-SUPER: Mam wrażenie że z waszej dwójki on jest tym normalnym(