[blablalbla]

czy takie testy dostępne dla każdego (w namiotach gdzie se każdy może podjechać) wykazują też czy się już przeszło tego wirusa?
właściwie to jak dla mnie te testy nie mają żadnego sensu. Jak ktos ma objawy to ok, chociaż wtedy to i za darmo by mu zrobili.
Albo jak siedzi na dupie i nigdzie nie wychodzi.
Bo pójdzie jakiś typ sie przebada i wyjdzie test że zdrowy, ale wynik jest po 72h i w tym czasie mógł już się gdzieś zarazić. Ale badanie robił to co, pojedzie se gdzieś do rodziny bo przecież zdrowy.

w-------ą mnie ludzie i ten wirus ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#koronawirus

[Alebla]

@blablalbla: nie można zrobić komuś od tak sobie testu. Musi być wskazanie do zrobienia testu. Albo kontakt z osobą chorą, albo objawy wysoka gorączka, złe samopoczucie, kaszel, duszności. Testy są po to żeby później jak się okaże że wynik dodatni do stosują kwarantanne żeby nie zarażać, ale masz racje że zanim przyjdzie wynik to taka osoba może już zarazić setki innych osób, dlatego dopóki nie ma wyniku powinna siedzieć na

[Alebla]

@blablalbla: testy są robione też po to żeby było wiadomo gdzie z taką osobą jechać jeśli będzie wymagać leczenia w szpitalu

[blablalbla]

nie można zrobić komuś od tak sobie testu.

@Alebla: chodzi mi o te namioty gdzie podjeżdżają samochodem np niedawno na Ursynowie w Warszawie otworzyli, pracownicy służby zdrowia mają za darmo badanie, a tak to każdy kto chce za 580 zł.

Chyba że nie każdy kto chce? ale tak to wygląda