Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@? co się #!$%@?ło na te świeta...

Wczoraj cały dzień przesiedzieliśmy przy stole.. Ja, różowa, teściowie i babcia. A że teść zrobił bimberek to cały dzień piliśmy alkohol... A to piffko, a to bimberek, wódeczka, naleweczka i nam było wesoło... do czasu. Babcia weszła na temat polityki, wyborów, pisiorów i inne #!$%@? muje, a że ona płaci na Radio Maryja to wiadomo jakie poglądy.

No i się #!$%@? zaczęło. Z czymś się tam nie zgodziłem, zaczęła się żywsza dyskusja, potem podniesione tony, afera na całą chate i.... #!$%@?łem babci lepe po pijaku.... ( _)()

Ja #!$%@? nie wiem jak mogłem ale no już tak długo mnie to korciło... dostałem w rewanżu strzała na ryj, krzyki.... A #!$%@?

Teraz jestem 500 km od chaty, ryj obity przez teścia (chyba już bylego), nie ma jak wrócić a różowa #!$%@? pierścionek za 5.5k do kibla i powiedziała


  • 43