Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@John_archer: No i zobaczy, bo wiecznie ludzi i gospodarki zamrażać nie można. I tak wystrzelą w górę, i tak. ¯\_(ツ)_/¯ Tyle, że miesiąc czasu na własne życzenie gospodarkę deptalismy. Szumowski już przebąkiwuje, że w sumie nas nie stać na izolacje, więc trzeba będzie #!$%@?ć, tyle, że w maseczkach. My tylko spowolnilismy epidemie (czy bylo warto, to się z czasem okaże), nie zatrzymaliśmy jej w żadnym stopniu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@John_archer: No chłopie. Żeby zatrzymać epidemię, to by trzeba było wyeliminować ostatni przypadek koronowirusa w kraju. Myślisz, że on zniknie sobie magicznie? U nas nadal jest mnóstwo zarażonych. Dużo więcej niż pokazują statystyki i wie to każdy myślący człowiek, bo 80% przechodzi lekko lub bezobjawowo, a u nas głównie testuje się ciężkie przypadki (nawet lekarzom za bardzo testów nie chcą robić...).
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tomasztomasz1234: Ale co to ma do rzeczy? Te 8,9% (nie wiem skąd twoje dane, tym bardziej, że lekkim i bezobjawowym nie robiono testów, no ale dobra) rozniosło się po społeczeństwie, bo domownicy nie mieli kwarantanny. To był kompletny debilizm i mógł mieć ogromne znaczenie, jeżeli chodzi o skalę obecnych zarażonych. Nie jest to więc wykopowy mit, ale realny problem, którego nie da się zignorować.
Myślisz, że on zniknie sobie magicznie?


@Cyderek: xD SARS został wyeliminowany? Nie. Masz epidemię SARS w Polsce? Analogicznie świńska grypa. Jak historia pokazuje takie epidemie często się samoistnie wygaszają.

Żeby zatrzymać epidemię, to by trzeba było wyeliminować ostatni przypadek koronowirusa w kraju


Kompletne bzdury.
@Cyderek: myśle, że warto. Spowolnilismy epidemie w najgorszym momencie - kompletnym braku środków ochrony osobistej, braku wypracowanych procedur, brakiem dużej ilości testów bo zaczynaliśmy bodajże od 400 dziennie. Wielu pracowników służby zdrowia juz zachorowało i miejmy nadzieje zdrowieje zdobywając odporność co będzie pomocne gdy przyrost nowych przypadków wystrzeli w góre.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@John_archer:

"Podczas pandemii SARS (trwającej osiem miesięcy) zanotowano 8 096 przypadków zakażenia wirusem, a także 774 przypadki zgonu. Tymczasem koronawirusem z Wuhan w ciągu miesiąca zaraziło się prawie 8 000 osób."


Co ty w ogóle porownujesz? To jest całkiem inny stopień zaraźliwości. Świńskiej grypy nawet nie komentuję, bo tam zarażenia z człowieka na człowieka były rzadkością.

Samoistne wygaszenie wirusa na tym etapie, w którym się znajdujemy, jest mało realne. Obecnie mamy
@Drezv: xD z kwarantanny po przybyciu zza granicy (dowolnym sposobem, nie tylko lotem do domu) jest tylko 8,9% przypadków. Tworzycie wykopowy mit.


@tomasztomasz1234: W marcu kwarantanna dla powracających z zagranicy była nieskuteczna, bo ludzie objęci kwarantanną często mieszkali w tym samym mieszkaniu albo nawet pokoju co ludzie nią nieobjęci. W mniejszych miejscowościach, gdzie nikt nie spodziewał się wirusa, były różne zdarzenia związane z powrotami z innych państw.

W statystykach ta