Dzisiaj #!$%@?łem bardzo #!$%@?ą akcje. Jako ze w dniu dzisiejszym mam wolne to pospałem sobie do 9. Jak wstałem to to się ubrałem w krótkie spodenki i wypiłem kawę. Nagle zachciało mi się srać wstałem i zacząłem iść do kibla. Nagle sobie pomyślałem:
"- Ciekawe co by się stało jak bym się zesrał w gacie"
I jak pomyślałem to tak zrobiłem. Stałem w kuchni jakieś 3 metry od kibla i zacząłem walić kloca w gacie. Na początku szło opornie bo wiadomo instynkt kazał mi trzymać do końca ale jak popuściłem to ogarnęło mnie szczęście na jakieś bo ja wiem 5 sekund bo później dotarło do mnie ze właśnie narobiłem w gacie i to nie kloca kloca tylko zesrałem się na rzadko. Stałem tak ze 3 minuty i nie wiedziałem co ze sobą zrobić. Ogarnęła mnie lekka panika.
W końcu poczułem że gówno zaczyna mi powoli wyciekać z bokserek więc zacząłem iść do kibla. Całe gówno które miałem w gaciach zaczęło mi się rozmazywać po dupie i naprawdę czułem się bardzo ale to bardzo #!$%@?. Jak dotarłem do kibla to przy próbie ściągnięcia spodenek całą zawartość zaczęła kapać mi na podłogę i nogi. O podcieraniu dupy to nawet nie mówię bo zużyłem chyba ze dwie rolki, a cała rękę miałem i tak w gównie.
Po wszystkim zapakowałem gacie i spodenki do reklamówki z biedronki i 3 worków na śmieci i umyłem dupę.
Ogólnie cała akcja trwała około 40 minut od momentu aż zacząłem srać. Szczerze to nie polecam. Gdybym wiedział że pójdzie na rzadko to nawet bym nie próbował.
@chrystepanienabananie: szanuje za odwagę by zdać pytanie Szanuje za odwagę by na nie odpowiedzieć Szanuje za odwagę zmierzenia się z konsekwencjami Szanuję za opisanie tego ku uciesze i nauce gminu Leci soczysty plus
"- Ciekawe co by się stało jak bym się zesrał w gacie"
I jak pomyślałem to tak zrobiłem. Stałem w kuchni jakieś 3 metry od kibla i zacząłem walić kloca w gacie. Na początku szło opornie bo wiadomo instynkt kazał mi trzymać do końca ale jak popuściłem to ogarnęło mnie szczęście na jakieś bo ja wiem 5 sekund bo później dotarło do mnie ze właśnie narobiłem w gacie i to nie kloca kloca tylko zesrałem się na rzadko. Stałem tak ze 3 minuty i nie wiedziałem co ze sobą zrobić. Ogarnęła mnie lekka panika.
W końcu poczułem że gówno zaczyna mi powoli wyciekać z bokserek więc zacząłem iść do kibla. Całe gówno które miałem w gaciach zaczęło mi się rozmazywać po dupie i naprawdę czułem się bardzo ale to bardzo #!$%@?.
Jak dotarłem do kibla to przy próbie ściągnięcia spodenek całą zawartość zaczęła kapać mi na podłogę i nogi. O podcieraniu dupy to nawet nie mówię bo zużyłem chyba ze dwie rolki, a cała rękę miałem i tak w gównie.
Po wszystkim zapakowałem gacie i spodenki do reklamówki z biedronki i 3 worków na śmieci i umyłem dupę.
Ogólnie cała akcja trwała około 40 minut od momentu aż zacząłem srać. Szczerze to nie polecam. Gdybym wiedział że pójdzie na rzadko to nawet bym nie próbował.
Z fartem mordeczki!
Szanuje za odwagę by na nie odpowiedzieć
Szanuje za odwagę zmierzenia się z konsekwencjami
Szanuję za opisanie tego ku uciesze i nauce gminu
Leci soczysty plus
Quality kontent i tak.
Komentarz usunięty przez autora