Wpis z mikrobloga

I cyk, głosujmy nad zaostrzeniem ustawy antyaborcyjnej w środku pandemii, gdy kobiety nie mogą nawet normalnie wyjechać za granicę i tam zachować resztki godności podejmując decyzje zgodne z ich sumieniem.

Z dnia na dzień, życie w tym kraju jest coraz większą parodią.

#aborcja #gorzkiezale #bekazpisu #bekazprawakow
  • 108
  • Odpowiedz
@estcil: łatwo można przewidzieć co się okazuje w takich sytuacjach na przykładzie liberalnych krajów. Całkiem niedawno w Szwecji chyba wyleciały dwie pielęgniarki katoliczki które odmawiały opieki nad takimi kobietami. Ale o dziwo w pracy wymaga się profesjonalizmu a nie świadectw religijnych ( ͡° ͜ʖ ͡°) i jak nie są w stanie wykonywać zawodu z powodów osobistych, to niech szukają innego
  • Odpowiedz
Gdybyśmy uświadomili ludziom, że zakaz aborcji łamie te same prawa co, na przykład, przymusowe pobranie narządów do przeszczepu


@bowlman: to jest dobre porównanie i nawet widziałam jego zastosowanie. Płód może być osobnym bytem, ale celem nie jest zabicie płodu, tylko umożliwienie kobiecie odmowy użyczenia swoich narządów. Umrze bez tego, tak samo jak tysiące ludzi bez nerek zygotarian. Chyba Dziewuchy dziewuchom powiedziały że nie można nikogo zmusząc do użyczenia swojego ciała komukolwiek,
  • Odpowiedz
@MPXD: o tym właśnie pisałam. Nikt nie ma prawa podejść na ulicy i naruszyć ciągłości twoich tkanek żeby pobrać ci krew celem transfuzji dla innej osoby, mimo że samo pobranie krwi nie wiąże się z dużym ryzykiem śmierci a tymczasem pro lajfowcy chcieliby żeby kobiety ryzykowały własne zdrowie i życie w imię ich przekonań.
  • Odpowiedz
@Kerrigan: zdrowie nie tylko fizyczne ale też psychiczne. Dla mnie chodzenie w ciąży to byłby dramat, oprócz obrzydzenia sama ciążą. Nie wyobrażam sobie ładować na uczelnię z brzuchem, że stary znajomy mnie zobaczy na ulicy, znosić wszystkie nieprzyjemności. A w małych konserwatywnych społecznościach? Kto to widział, chodzi w ciąży! Puszczalska!
A po porodzie: kto to widział, chodziła w ciąży a dziecka nie ma, co za wyrodna matka oddaje własne dziecko!
Nie
  • Odpowiedz
@MPXD: ja to wszystko wiem i doskonale rozumiem, ale już darowałam sobie wyjaśnianie wykopkom płci męskiej bardziej abstrakcyjnych pojęć, bo oni i tak nie zrozumieją. To jest taka skala, że szkoda strzępić ryja :/
Ale co ważne, o czym się nie mówi, w PL (i na świecie) istnieje nadal problem dzieciobójstwa, myśle że każdy kto trzęsie się nad zygotą, powinien zastanowić się do czego mogą prowadzić skrajne zakazy naruszające autonomię kobiet.
  • Odpowiedz