Wpis z mikrobloga

Mireczki, w związku z pandemią, obostrzeniami i generalnie zmniejszoną ilością ludzi na ulicach dzikie zwierzęta pozwalają sobie wychodzić duzo dalej, czego niestety dziś doznałem na własnej skórze. Na drodze którą jeżdżą autobusy z ludźmi do pracy, wokół której są szkoły, sklepy i wieżowce, w środku dnia, w środku miasta, zza zatoczki autobusowej WYBIEGŁA SOBIE J****A SARNA i oczywiście wbiegła centralnie w moj samochód. Miny ludzi w kolejce do Zahira bezcenne :P Uważajcie na siebie i zachowajcie ostrożność nawet w miejscach pozornie obleganych przez ludzi. #motoryzacja
  • Odpowiedz