Wpis z mikrobloga

Jestem właścicielką sklepu zoologicznego w którym sama pracuję. Około 13 dokopałam się do informacji, że na jutro mam zapewnić wszystkim klientom rękawiczki plus dezynfekować wszystko non stop. Pracuję w czasie wirusa do 16, większość hurtowni już o tej porze się zamyka.
W zeszłym tygodniu jakimś cudem trafiłam w Makro na ostatnie opakowania rękawic dla siebie, codziennie przejeżdżam przez Orlen i pytam o płyn do dezynfekcji, oczywiście pusto.
Aktualnie obdzwoniłam hurtownie i właśnie wyjeżdżam z Makro, są dosłownie wszędzie PUSTKI w rekawiczkach, nie mówię już nawet o płynie.
Jak nie załatwię na jutro, a trafię na kontrolę to dostaję mandacik.
Dziękuję Pan Premier

#covid19 #koronawirus #coronavirus
strachnawroble - Jestem właścicielką sklepu zoologicznego w którym sama pracuję. Okoł...

źródło: comment_15856695335yFHI2MZMbLrAtkZNDOuab.jpg

Pobierz
  • 123
  • Odpowiedz
@strach_na_wroble: kup jednorazowe woreczki , skoro w niektórych sklepach są takie foliowe rękawiczki to myślę od biedy może taki woreczek służyć za rękawiczkę , tym bardziej w zoologicznym gdzie raczej się nie wybiera i nie przebiera w produktach samodzielnie ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@strach_na_wroble: Przejdź się po aptekach ale nie sieciowkach a raczej tych "pod Grażyną". U mnie w mieście (Katowice) byłam czterech sieciowkach i dopiero w tradycyjnej udało mi się kupić paczkę rękawic 100 szt za 30 zł (tydzień temu) a dziś poszłam zapytać czy mają i były już po 50 za 100 szt. W Dbam o zdrowie też mieli paczki 10 szt po 5 zł tylko pytanie czy to Ci się opłaci
  • Odpowiedz
Nie lepiej Ci kasę przenieść przed wejście i nie wpuszczać do środka? Montaż szyby i obsługa one by one jest bezpieczniejsza i tańsza niż dezynfekcja i zakup foliowek. I tak może max 3 osoby wejść do sklepu. Co schudniesz latając po towar to Twoje. Jeżeli wykorzystasz moją radę to czekam na przysmaczek dla mojego yorka biwera - Maniusia.
  • Odpowiedz
  • 10
@lycha911 Mam ponad 80m2 sklepu i kilka tysięcy pozycji magazynowych, trochę ciężko by było. Ale zastanawiam się nad pomysłem mireczka @Alorotom, towar podaje sprzedawca i elo. Tym bardziej że i tak wpuszczam tylko po jednej osobie, równie dobrze mogę łazić za nimi i ściągać z półki co sobie wymarzą i pokażą paluszkiem
  • Odpowiedz
@surlin: zdajesz sobie sprawę, ze kaszlniesz, poplujesz na rekawiczke i ona dalej zaraża? A do tego 99,99% klientów tymi rękawiczkami dotyka twarzy, więc gówno one dają? Rękawiczki są spoko, jak wiesz, że nie możesz w nich dotykać twarzy, rzeczy, które ją dotykają lub o nią się ocierają. A rękawiczki wymieniasz po każdorazowym paru minutach. Przecież zastosowanie tego teraz jest BEZSENSU!!! Szczególnie, ze łatwiej dezynfekować dłonie niż rekawiczkę, która się zwija...
  • Odpowiedz
@strach_na_wroble: dokładnie. Kurdę jestem chemikiem, jak zaczynałem pracę z parę razy się przypaliłem kwasem/zasadą bo się zapomniałem. Teraz mam nawyk nie dotykania, ale zwykły człowiek? Stażyści czy świeżaki, którzy przychodza do mnie do labu potrzebują z paru dni by nie mieć problemów.
W życiu, kwa jak mnie to rozporządzenie zdenerwowało. Jeni debile bez pomyślunku. A wczorajsze info o tym, że rękawiczkami można sobie ręce zakazić było prawdziwe, ale chyba
  • Odpowiedz
@strach_na_wroble: ps. taki jeszcze śmieszek, od tygodnia próbuje kupić porządne rękawiczki do labu(zapas się skończy za dwa tygodnie ale no) i co? Dupa, praktycznie żadna hurtownia chemiczna od dwóch tygodni nie dostarcza rękawiczek, które chce, bo cały zapas wyszedł.
  • Odpowiedz
@strach_na_wroble:
1. nie od jutra a od czwartku
2. jeszcze rozporządzenie nie zostało opublikowane. Może się okaże że ci debile dadzą taki zapis, że będziesz mogła kilkukrotnie dawać te same, albo nie napiszą jakie to mają być rękawiczki i będziesz im zimowe dawała xD
Nie martw się na zapas xD
  • Odpowiedz