Wpis z mikrobloga

@Miko10laj: Dokładnego tekstu rozporządzenia jeszcze chyba nie ma nigdzie, więc na 100 % nie odpowiem, ale z przekazów z konferencji wynika, że wystarczy obecność "kogoś dorosłego", a więc nie musi być to rodzic czy opiekun prawny. Nawet Kancelaria Premiera na FB opisuje ten zakaz słowami "tylko obecność rodzica, opiekuna prawnego lub kogoś dorosłego usprawiedliwia ich obecność na ulicy", co zakłada, że ktoś dorosły może być osobą trzecią, niespokrewnioną - np. kolegą.