Wpis z mikrobloga

@Yakooo: Generalnie zasada jest prosta. Przy cząstkowych musisz skupić się tylko na liczeniu pochodnych z danej zmiennej, a nie jej wyeliminowaniu.

Czyli, jak w naszej pochodnej po x: nie chodzi o to żeby wyeliminować x^2, a obliczyć pochodną x^2. (x^2)'=2x
W pochodnej po y coś się popsuło. (y)'=1, nie 0. Pochodna ze zmiennej zawsze wynosi 1, ze stałej (liczba) 0.
Szczerze mówiąc troszkę się pogubiłem, obejrzałem ten odcinek etrapeza i on tj. wyeliminował daną stałą i od razu podstawił 0, wydawało mi się, że zrobiłem na podstawie tak samo jak on --> opis odnośnika
Ja to rozumiem tak, że wyraz ---> ycosx to zmienna x, więc robię pochodną z X,czyli ycos x = -ysinx a drugi wyraz, który traktuje jako "y" to x^2 czyli, jako, że to jest tylko stała, to przypisuje mu 0. W którym momencie, mam zły tok rozumowania?
@Yakooo: zmienna x to zmienna x, robisz pochodną z CAŁEGO wyrażenia, tylko że robiąc pochodną po x, jako zmienną w CAŁYM wyrażeniu przyjmujesz x, a resztę traktujesz jako stałe. Analogicznie dla Y.