Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Mam pewną zawiłość prawną i jestem ciekaw waszej opinii.

Pracownik przyjeżdża na 7:00 do miejsca pracy
Przebiera się w ciuchy robocze
Wyjeżdża na plac budowy i rozpoczyna pracę o godzinie 8.

Przepisy nie przewidują aby przebieranie się w ciuchy robocze było liczone jako czas pracy zatem od godziny 7:15 do 8:00 pracownik wykonuje podróż służbową, a pracę rozpoczyna o 8.

Pracownik kończy pracę o 16:00
Udaje się w podróż służbową do siedziby aby się przebrać, wychodzi z firmy o 17.

Pracownik przepracował 8 godzin nic więcej ponieważ był pasażerem, nie był kierowcą auta.

Prawidłowo czy nie?

@daw100 wołam cię ponieważ sprawa ciebie dotyczy.

#ksiegowosc
  • 23
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Jaracz_Joint:

Jednak, aby pracodawca mógł wymagać od pracownika wcześniejszego przybycia do pracy, na przykład w celu przebrania się w odzież roboczą, odpowiednie zapisy muszą pojawić się w regulacjach wewnątrzzakładowych firmy, w tym w regulaminie pracy lub powinny wynikać z zakresu obowiązków pracownika. - W sytuacji, gdy pomiędzy przybyciem przez pracownika do pracy oraz potwierdzeniem tego faktu, a stawieniem się do dyspozycji na stanowisku pracy upływa czas związany z koniecznością przygotowania się
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Jaracz_Joint:

Dobrym przykładem są górnicy, którzy rozpoczynają pracę na 20 minut przed zjazdem pod ziemię i przez 15 minut po wyjeździe na powierzchnię pozostają do dyspozycji pracodawcy. Czas ten jest przeznaczony na pobranie i przebranie się w odzież ochronną, odprawę i podział załogi, kąpiel w łaźni. Ten okres powinien zostać odpowiednio uregulowany w regulacjach wewnątrzzakładowych w firmie i być zaliczony do czasu pracy zatrudnionych (por. wyrok SO w Gliwicach z 01.03.2018
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Shajo: Słuszne pytanie, zakładam że adres siedziby firmy jak to 99% firm wpisuje.

Wspominał że to place budów więc możliwe że lokalizacja wykonywania pracy jest zmienna.

@DAW100 odpowiedz proszę bo to istotna kwestia.
@Shajo: miejsce pracy jest zmienne w zależności od zlecenia, które zazwyczaj trwa od 7-30 dni. @Jaracz_Joint:
Czyli pracując:
7-16:30
7 - szef przyjeżdża i otwiera szatnie
7:10- wyjechanie z pracy
8:00 dojechanie na miejsce docelowe
15:30 wyjechanie z budowy(Powrót 1h)
16:30- wejście do siedziby firmy, przebranie się

Reasumując:
Standardowy czas 7-16
Płacone 9h normalna stawka
0,5h nadgodziny
Tak?

drugi pracownik(pasażer, niekierujący) nie ma płaconych nadgodzin 16-16:30. Ponieważ minął ustalony czas
miejsce pracy jest zmienne w zależności od zlecenia, które zazwyczaj trwa od 7-30 dni.


@DAW100: ale masz umowę o pracę i tam w umowie masz wpisane miejsce świadczenia zależne od zlecenia?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DAW100: ok czyli:

Masz umowę o prace

Nie dostajesz aneksów

Ostatnie pytanie:

Jakie masz wpisane miejsce świadczenia pracy na umowie? (chociaż to wiele już mówi jak co miesiąc zmienia się miejsce wykonywania pracy, a ty aneksów nie dostajesz, więc na 99% jest tak adres siedziby ale może być sprytny myk i wpisane województwo albo kraj)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Shajo: siedziba firmy.

Co sądzisz ( ͡° ͜ʖ ͡°)?

Bo jak dla mnie śmierdzi waleniem pracowników w bambuko, pytanie czy na tym wyroku można się oprzeć bo patrząc na cytat "ten okres powinien być zaliczony do czasu pracy" waham się... Powinien =/= musi
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DAW100: https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/viii-pa-175-18-wyrok-sadu-okregowego-w-gliwicach-522799099

Ten wyrok jakby co.

Cechą charakterystyczną pozostawania w dyspozycji jest ograniczenie swobody zachowania się pracownika w takim zakresie i w takim stopniu, jaki jest determinowany potrzebą wykonywania nałożonych na niego obowiązków. Jeżeli pozostawanie w dyspozycji pracodawcy jest częścią składową czasu pracy, to logicznie musi rzutować na pracę w godzinach nadliczbowych. Gdyby ustawodawca chciał wprowadzić w tym zakresie wyjątek i posłużyć się innym pojęciem czasu pracy, to zamieściłby stosowny przepis.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DAW100: niestety w Polsce nie istnieje prawo precedensowe tzn. Ten wyrok nie może być podstawą do wygrania innej sprawy ale jest dużą sugestią dla sędziego ponieważ ma okazję poznać wyrok innego sędziego w podobnej sprawie.
@Jaracz_Joint:
Pracuje w terenie. Miejsce pracy jest zależne od klienta(domy jednorodzinne).
Czasem w mieście gdzie siedziba firmy, czasem w okolicznych wioskach(5-10km). Teraz 60km od miejsca gdzie się przebieram w normalne prywatne ciuchy(szatnia). Tam stacjonuje szef przy komputerze i mówi gdzie mamy jechać i co dziś zrobic.

Czy powinienem być o 16:00 w biurze(bo tak moj czas pracy jest przewidziany). Czy mam wyjechać o 16:00 z budowy?(wtedy będę w siedzibie firmy o
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DAW100: powinieneś "przestać" być w dyspozycji pracodawcy o 16:00 czyli teoretycznie opuścić zakład pracy już przebrany.

Teoretycznie bo jak wyżej napisałem, nie ma wprost przepisu który to mówi a jedynie wyrok sądu okręgowego. W momencie kiedy przebranie się nie zostanie uznane za czas pracy, to czas dojazdu pasażera jednocześnie staje się podróżą służbową a nie czasem pracy tym samym rozliczenie jest prawidłowe.

Proponuję zagadać z szefem delikatnie co i jak. Jak
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DAW100: Pamiętaj że ja znalazłem jeden wyrok przychylny, może być wiele negujących kwestie wypłacenia wynagrodzenia dlatego warto zasięgnąć opinii prawnika zanim będziesz chciał podjąć działanie przedsądowe.
@Jaracz_Joint: najbardziej mi chodzi o powrót z pracy, bo nie na reke jest mi pracować daleko skoro mam być w siedzibie firmy o 16:30 + przebranie się to jest 16:40 kiedy opuszczam firmę. a nie 16:05. Jednak trace 40 minut czasu, a mógłbym być wcześniej w domu.