Wpis z mikrobloga

Mirki, ze wzgledu na obecna sytuacje - nie mam dostepu do silowni (wiadomo) ale chcialbym nadal kontynuowac treningi i nabrac jak najwiecej masy miesniowej. Jaki sprzet (tani) warto zakupic? Hantle/maty/resistance bands? Mam drazek do podciagania i 4 resistance bands (krotkie) i wydaje mi sie ze to nie jest wystarczajace (+ skakanka). Do tego mam dostep do 'silowni' na wolnym powietrzu -> po prostu kilka drazkow i przestrzeni + rowerek. Zamierzam tez regularnie biegac + moze dodam rower.
Prioritety:
- Wieksze uda i praca nad posladkami (co moge wykonac nie majac dostepu do duzej ilosci wolnych ciezarow? (przysiady z obciazeniem odpadaja? moze cos z hantelkami? raczej sztanga odpada -> nie znajde na nia miejsca ... wiecej niz 20-25 kg nie zakupie)
- Brzuch (tutaj bez dodatkowych obciazen da sie uzyskac fajna rzezbe w 2-3 miesiace?)
- Wieksze ramiona/biceps/triceps
- Duzo pracy nad rozciaganiem, aby byc bardziej flexible
Przepraszam za brak polskich znakow, mieszkam w UK.
#fitness #silownia #abs #rzezba #kwarantanna #workout
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Davidvia0: jaki budżet? A nie zależnie od budżetu po prostu rób treningi z wykorzystaniem masy ciała. Jeśli potrzebujesz hipertrofii to najlepiej kupić gryf i jak najwięcej obciążenia. Z gryfem zrobisz w zasadzie wszystkie partie mięśniowe.
  • Odpowiedz