Wpis z mikrobloga

#ogrodnictwo #chwalesie
Dzisiaj zauważyłam, że na moim hodowanym od pestki drzewku awokado rośnie owoc ( ʖ̯) Czyli moje smyranie pędzelkiem kwiatków okazało się skuteczne xD
W internecie piszą, że wyhodowanie owoców na drzewku z pestki graniczy z cudem, try me bitch ( ͡º ͜ʖ͡º)
Hoduję je od około 2 lat i nie sądziłam, że tak ładnie mi się odwdzięczy.
Pobierz hmmm_mmm - #ogrodnictwo #chwalesie
Dzisiaj zauważyłam, że na moim hodowanym od pestki...
źródło: comment_1585238525DwpDhrin3xCcxndtnGQ2SI.jpg
  • 110
@hmmm_mmm: Powiedz mi co robie nie tak. Probuje już pewnie z 7 nasiono ukorzenic patentem na wykałaczki i szklankę wody i 0 reakcji. Korzenie w ogóle nie rosna :/ A miałem drzewko ze 2m ale nie przeżyło przeprowadzki :(
@hmmm_mmm: Caly czas są na parapecie i czekam.Choć pierwsze spokojnie już pare tyg leży. Brązowa skorupa jest dość fragmentaryczna więc raczej nie o to chodzi. Już podejrzewałam że jakieś bezplodne sa te nasiona.
@pturko: ten patent z wykałaczkami jest jakiś #!$%@?. Ja wyhodowałem już kilka awokado (rozdane rodzinie), zawsze wsadzałem pestkę wprost do ziemi zakopana tak w 2/3 i mocno podlewałem. Skuteczność tak z 30%, a na wykałaczkach to miałem 0%.
@hmmm_mmm: ciekaw jestem czy to bardziej kwestia zapylenia czy braku składników do stworzenia owoców. Awokado jest chyba bardzo oleistym owocem i bogatym w różne mikroelementy, więc może o brak jakichś składników w glebie chodzi.