Wpis z mikrobloga

Jako #programista15k pomimo koronawirusa jestem w dobrej sytuacji i nawet nie liczylem na jakiekolwiek ulgi ze strony panstwa, ale wg maila ktorego dostalem od ksiegowego wychodzi na to ze nie musze placic ZUSu przez 3 miesiace xD Liczy sie przychod za luty, a tak sie sklada ze bylem na wakacjach i ponad tydzien nie pracowalem, przez co na fakturze wyszlo mi ~14k netto - akurat zeby zmiescic sie ponizej 15600 xD xD xD takze teraz kwarantanna, zero wakacji, przychody w gore i dodatkowy hajsik przez brak ZUSu :D niech mi ktos powie ze ten kraj to nie jest eldorado dla dobrze zarabiajacych xD xD xD Za to male biznesy z wiekszymi przychodami i duzo wiekszymi kosztami, pomimo duzo mniejszego realnego zarobku musza normalnie placic. Nie chce za mocno narzekac bo to zawsze pare tysiecy do przodu dla mnie, ale te przepisy to jakas kpina z ludzi robiacych male biznesy xD
#bekazpisu #dziekujepankaczynski #dzialalnoscgospodarcza
  • 15
@chanelzeg: przeczytaj jeszcze raz co napisalem - wg tego co wyslal mi ksiegowy, limit przychodu to 15600zl W LUTYM xD xD a tak sie sklada ze w lutym z racji wakacji mialem nizszy przychod.

to z maila:

Państwo przejmie na siebie płatność 3 miesięcy składek ZUS małych firm zatrudniających do 9 osób oraz samozatrudnionych. W przypadku samozatrudnionych (działalność założona przed 1 lutego 2020 roku) przychody za luty 2020 r. nie mogą
@wiewior_s: 15,6k przychopdu, a programista 15 mówi o kasie na reke. Przychodu możesz mięc 15k i 14k kosztów, skłądek, podatków i w tak średnio wyjdzie z tego programista 15k, który ma 1/3 kasy kasjerki z Biedry
@wiewior_s: Rozumiem. Niemniej ten pomysł, z tych wszystkich pisowskich i tak jest najsensowniejszy. Oczywiście niewystarczający, szczególnie jak się porówna z krajami zachodu czy nawet Czechami, ale to już bym krytykował najmniej.
@chanelzeg: mysle ze lepiej by bylo to uzaleznic od danych z DANEGO miesiaca, a nie miesiaca przed calym lockdownem xD i uzaleznic od dochodu a nie przychodu xD ewentualnie odliczajac jakies koszty ktore nie wystepowaly wczesniej i moglyby byc traktowane jako fikcyjne. No ale jak mowilem - nie narzekam, dodatkowy hajsik zawsze mi sie przyda xD
@wiewior_s: wystrzegałbym się tego typu benefitów (w szczególności, gdy masz dobrą sytuację), bo za X miesięcy partia rządząca może wpaść na pomysł, że to nie była ulga, a zawieszenie, i kwota jest do zwrotu.