Wpis z mikrobloga

Samolot zaczyna spadać. Na pokładzie 4 pasażerów: Kaczyński, Morawiecki, Papież Franciszek i 10 letni chłopiec.

Są trzy spadochrony.

Morawiecki krzyczy: Jestem najmądrzejszy w Polsce, muszę rozwiązać wszystkie problemy moich kolesi... znaczy wszystkich Polaków!
Bierze spadochron i skacze.

Kaczyński: Jestem zbawicielem narodu polskiego!
Bierze spadochron i skacze.

Ojciec Franciszek podaje spadochron chłopczykowi i mówi: Moje życie już dobiega końca, Twoje się dopiero rozpoczyna. Bierz ten spadochron i ratuj się!

Chłopiec na to: Spokojnie proszę Papieża. Zostały dwa spadochrony! Najmądrzejszy facet w Polsce wyskoczył z moim tornistrem.
#medyksuchar
  • 2