Wpis z mikrobloga

@WwaDdl022: @NieTakMialoByc:

Na otarcie łez wam powiem, że to i tak by nic nie zmieniło, nie zmieniło by nic.
Czasami lepiej i większa przyjemność zwalić sobie konia niż bzykać taką małolatę, która wam #!$%@? zębami przerysuje co najwyżej, a na końcu urządzi dramy.
@WwaDdl022: @Still22lvlCrock: Zasadniczo wiedziałem już, co się gra. Dość powiedzieć, że właśnie wtedy miałem próbę samobójczą. Po gimnazjum oddałem się swoim pasjom, żeby przestać o tym myśleć (de facto zastosowałe rady normików). Lata mijały, zdjęcia rówieśników z laskami regularnie przewijały się w aktualnościach na FB.

Powiedzmy sobie szczerze - seks to nic wielkiego... Pod warunkiem, że się go ma. Znam wiele osób tracących cnotę w latach 15-18. I to nie