Wpis z mikrobloga

Mirasy pomocy bo już z sił opadam :(

Mój 2 miesięczny syn ma katar od 10 dni, nie ma gorączki ale czasem coś odrzchąknie. Teleporady to gówno dają bo tylko mówią żeby obserwować i jak się pogorszy to jechać do szpitala. Wczoraj zakasłał dziwnie kilka razy i pojechałem na Żwirki i Wigury w Warszawie do Szpitala Dziecięcego (tak mnie skierował lekarz z Enelmedu przez teleporade dzwoniąc drugi raz kilka dni później). Oczywiście w szpitalu powiedzieli ze tylko ciężkie przypadki badają i jeśli się pogorszy to dopiero wtedy podjechać.

Próbowałem u kilkunastu już pediatrów prywatnych - wszyscy tylko do ciężkich przypadków jeżdżą.

Czy ta sytuacja na prawdę teraz powoduje aby dzieci zapadały na cięższe zapalenia płuc i dopiero wtedy ktokolwiek się pofatyguje?

Czy komuś z Was udało się w jakikolwiek sposób spowodować aby pediatra osłuchał dziecko i sprawdził czy to tylko kaszel spowodowany spływającym katarem czy jak? Z żoną od 10 dni siedzimy w domu, ja byłem 2 razy na zakupach i tyle.

Jak wygląda procedura, która da szanse na przepadanie dziecka? Pomożecie?

#koronawirus #pomocy #panstwozdykty #2019ncov
  • 16
@adeekk1989: Napisz pismo, i każ im podpisać. Opisz sytuacje, a nastepnie pytaj. Jak powiedza ze nie zbadaja to wyciagasz pismo i każesz podpisać by miec dowód gdy dziecko bedzie miec poważne powikłania. Zmiękną. Ludzie się boją odpowiedzialności
@adeekk1989: ej, ale serio, ma tylko katar a Ty chcesz żeby go badali na koronawirusa? Ogarnij mu nochala katarkiem, róbcie inhalacje i będzie dobrze, a jak gorączka podskoczy powyżej 38,5 albo zacznie poważnie kaszleć, to wtedy dzwoń prywatnie i mów, że ciężki przypadek. Dzieci chorowały też przed koronawirusem, spokojnie.
@adeekk1989: Nie wiem co to Enelmed, ale pewnie to jakaś przychodnia czy cos tego typu. Idziesz tam z dzieciakiem i mówisz jaka jest sytuacja i czy zbadają, a jak powiedza że nie. To poproś grzecznie o podpis osoby która odmawia, ponieważ boich się o swoje dziecko i chcesz mieć dowód na przyszłość jakby coś "nie daj Boże" miało się stać.
@marafc: Ja nie chce by go zbadali na koronawirusa tylko by go przebadali normalnie jak dziecko (osluchac stetoskopem, spojerzec w uszy, gardlo) bo dziwnie dyszy czasami. Inhalacje mu robie od kilku dni. Czasem jak ulewa mleko to ulewa je z katarem. Chcialbym by mial normalna wizyta pediatryczna. Nic wiecej...
@adeekk1989: imho z samym katarem nie warto nawet iść do lekarza, skoro nie kaszle to osłuchowo pewnie jest ok, a w takim miejscu jest spora szansa, że nawet jeśli nic mu nie jest to coś załapie. Wiem że to stresujące (pewnie pierwsze dziecko?), ale przemyśl to na spokojnie - Ty też nie chodzisz z samym katarem do lekarza, nie? ;)
SMS/połączeniach


@adeekk1989: przyłoży ucho i posłuchaj czy mu coś w płucach furczy to oklepujcie kilkanaście razy dziennie po2-3 min klepiąc po plecach na leżąco głową w dół. U mnie już kilka razy obeszło się bez antybiotyków.
@adeekk1989: inhalacje, nasivin baby i regularne odciąganie kataru. Może kaszle bo katar spływa, jak nie może spać to można spróbować kropli sinecod. Nie gorączkuje wysoko także to dobry znak.

To jest właśnie to czego się obawiam- dziecko złapie cokolwiek i nawet nie ma kto go skontrolować :/ :/ może jakiś mały prywatny gabinet, u mnie na szczęście jeszcze na osiedlu jeden przyjmuje.
@adeekk1989: Dwa miesiące temu moja wtedy czteromiesięczna córka dostała kataru (po raz kolejny, mamy jeszcze przedszkolaka w domu). Katar jak
zawsze odciągałam odkurzaczem, ale zaczęła pokasływać, przyjechał lekarz osłuchać i wszystko było w porządku. Dzień później pokaslywala już częściej i mocniej, a kolejnego dnia pojawił się stan podgorączkowy, wymioty po większości posiłków, senność, apatia. Szpital, zapalenie oskrzeli.
Wnioski:
- sam katar i pokasływanie są raczej niegroźne, dziecko kaszle, bo spływa mu
@adeekk1989:
sezon grzewczy, więc suche powietrze może powodować podrażnienie. Takie podrażnienie jest gorsze i bardziej typowe u chłopców niż u dziewczynek. Kup nawilżacz powietrza lub jakiś inhalator domowymy i pilnuj, aby powietrze w mieszkaniu nie było zbyt suche.

Edycja: grzejniki mają to do siebie, że często wysuszają powietrze poniżej 20% (zalecane jest 34-50%), więc może wtedy dojść do infekcji górnych dróg oddechowych. Albo nawilżacz powietrza, albo inhalator i robić inhalacje z