Wpis z mikrobloga

Czytacie niepokojące wiadomości o tym, że w polskich szpitalach brakuje maseczek higienicznych? Że niektóre placówki korzystają z maseczek bez atestów bo nie mają innych? Możecie podziękować firmie LPP.

Jak podaje Newsweek, polska korporacja LPP, właściciel takich marek jak Reserved, Cropp i Mohito wykupiła jak się okazuje większość maseczek higienicznych na polskim rynku. Po co? Po to, aby podtrzymać produkcję w swoich fabrykach w Chinach i cały czas zarabiać. Epidemia, nie epidemia. Teraz tych maseczek dramatycznie brakuje w polskich szpitalach. Zysk turbo bogatej korporacji okazał się ważniejszy niż zdrowie i życie personelu medycznego i pacjentów.

Jednocześnie przedstawiciele LPP pytani o to, co poza dostarczeniem maseczek, robią, żeby zapewnić bezpieczeństwo swoim pracownikom w Chinach odpowiadają, że to “tajemnica handlowa”. Jasno widać, że nie chodzi o bezpieczeństwo pracowników tylko o zyski wielkiej korporacji. Z informacji Newsweeka wynika też, że firma miała pełną świadomość, że w związku z jej akcją polskim szpitalom będzie brakować maseczek. Mimo to nie zmieniła planów.

Dziś ta sama korporacja, która ma zresztą za sobą historię unikania opodatkowania w Polsce oraz produkcji ubrań w skrajnie niebezpiecznych dla szwaczek warunkach, domaga się od państwa polskiego wsparcia finansowego na czas epidemii. Jednym z postulatów jest żeby zakupy poczynione na poczet walki z koronawirusem, a więc także wywiezione z polski maseczki, można było odpisać od podatku. O tym, że LPP odmawia pracownikom biurowym w Polsce możliwości pracy z domu pisałem w poniedziałek. Taka jest skala bezczelności wielkiego biznesu.

Tak działa współczesny kapitalizm. Zyski wielkich korporacji raz po raz okazują się ważniejsze od życia i zdrowia nas wszystkich. Dziś już wiemy na pewno, że świat po pandemii nie będzie już taki jak dawniej. Nie stać na to, żeby dłużej podporządkowywać wszystko logice zysku. Pielęgniarki ratujące nasze życie zarabiają grosze, a grube miliardy zgarniają ludzie, którzy nie zawahają się pozbawić kraju zabezpieczenia przeciw epidemii dla własnego zysku. Czas to wreszcie zmienić.

Źródło (σ ͜ʖσ) https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=2777263509023072&id=813080362108073

#polska #biznes #koronawirus #antykapitalizm #razem #neuropa
źródło: comment_1584889076de5Q5UcY0w3eGsw26MkSNZ.jpg
  • 16
@PanEdzio Odpowiedź Reserved na FB:

Informacja zawarta w artykule zatytułowanym "Właściciel Reserved wykupił z rynku maski, w których walczy się z koronawirusem" na łamach serwisu Newsweek jest nieprawdziwa.

Piszemy to z całą stanowczością. W momencie, gdy przekazywaliśmy maseczki do Chin fabryki nie funkcjonowały, a ich pracownicy przebywali w domach.

Naszym jedynym celem było zmniejszenie rozprzestrzeniania się wirusa i ochrona ludzi. Maseczki przekazaliśmy do naszego biura, ambasad, konsulatów i firm, również tym z
@PanEdzio: A kiedy to było?

Bo jeszcze niedawno kraje z UE wysyłały maseczki i inny sprzęt do Chin w ramach pomocy, bo na tamten czas to było sensowne. Nawet Watykan wysłał 700 tysięcy maseczek ochronnych.

Wysłanie transportu maseczek to odpowiedź na apel władz Chin, które poprosiły Europę o pomoc i przekazanie sprzętu sanitarnego, by móc uporać się z epidemią. Premier ChRL Li Keqiang wyraził nadzieję, że UE pomoże Chinom w pilnym
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PanEdzio: nawet gdyby te brednie były prawda to biznes jest sprawą prywatną i rząd który jest tak bardzo przygotowany na epidemie może zwyczajnie kupić te maseczki. Ale tak nie jest i rząd nie ma kasy więc firmy ubraniowe ratują sytuację z własnej kieszeni oddając za darmo w imię wikszego dobra maseczki do szpitali.
@PanEdzio: #!$%@? się z dupy. Przede wszystkim rząd polski powinien trzymać w rezerwach materiałów strategicznych dziesiątki ton środków ochrony osobistej. Na kilka miesięcy działalności szpitali pod pełnym obciążeniem.