Wpis z mikrobloga

@1mnew: Czyli rozumiem ze otworzyłbys drzwi wejściowe, pozwolił wszystkim zwierzaczkom wyjsc, a potem ewentualnie liczył na to ze byc moze któryś kiedys wróci?
Kiedy bierzesz sobie zwierze, stajesz sie jego właścicielem i jestes za nie odpowiedzialny.
Wypuszczanie jakichkolwiek zwierząt samopas, bez opieki i jakiejkolwiek kontroli to skrajna głupota. Dwuletnie dziecko tez bys wypuścił na dwór zeby zaznało wolności i poznało świat? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wogx: @warszawiak39: @illa_a: wypuszczam swojego kota od młodego. Za 3 miesiące będzie miał 18 lat, może dwa razy miał zadrapanie, a tak to nigdy nic poważnego mu się nie stało.

Wiadomo, trzeba mieć podwórko przed blokiem a nie od razu ulica.

Uwielbiam te mity o wypuszczaniu kotów xD

@LisiOgon wypuszczam swojego kota za co jest bardzo wdzięczny, lubi być na dworze.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wogx: Możliwe że ptaki zabijał, jednego kiedyś przyniósł :) jaszczurki nie uraczysz, za daleko od lasu, żab brak ponieważ nie ma żadnego zbiornika wodnego w okolicy. Szczury i gryzonie dobrze że zabijał - czy od trutki czy od kota padnie - co to za różnica? Jeża nie da rady, widziałem jak kiedyś próbował to było zabawne xD

Człowiek zabija o wiele więcej zwierząt jeżdżąc samochodami, to oznacza że należy zakazać poruszania
  • Odpowiedz
@Jaracz_Joint: To porównanie jest tak absurdalne, że aż ciężko odpowiedzieć na nie. Porównujesz transport kołowy, będący filarem gospodarki do problemu kotów puszczanych w samopas? Koty dadzą sobie radę w domu, a co do tego porównania ilościowgo nie byłbym taki pewny.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wogx: Aha czyli cel poświęca środki tak?

Skoro transport jest tak ważny to zwierzaczki mogą ginąć, ale kotek już zabijać ptaszków nie może ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Człowiek bez samochodów też sobie dawał radę, I to nawet wytrzymaliśmy 6000 lat a nawet dłużej!

Co do porównania liczbowego wystarczy wziąć na logikę (wiem, masz z tym problemy). Załóżmy że co czwarty człowiek ma kota, natomiast co drugi ma
  • Odpowiedz
@Jaracz_Joint: xD

Jesli masz budżet domowy który się nie spina, a masz do zapłacenia czynsz i abonament na netflixa, to możesz zrezygnować z netflixa

Kot nie jest tu w swoim środowisku naturalnym, jego populacja - jako drapieżnika - jest zbyt wysoka w stosunku do możliwości ekosystemu. Jak często widzisz żbiki albo rysie, które muszą polować same, nie dostają puszki czy saszetki w domu, a jak często widzisz wychodzące koty, które często
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wogx: Koty rzadko widzę ponieważ rzadko ludzie wypuszczają koty. Co ciekawe argument przemawiającym za tym nie jest to o czym ty mówisz a o tym że brzydzą się kota który chodził po dworze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kota który poluje widzę baaaardzo rzadko właśnie dlatego że jest najedzony i nie ma potrzeby polować.

Panie kapitanie obvious, wyjaśnij mi jakie jest naturalne środowisko kotów skoro nie dwór xDdDDD
  • Odpowiedz
@Jaracz_Joint: Koty widzisz rzadko, bo patrzysz wąsko. Na wsiach pewnie 95%, jeśli nie więcej kotów wychodzi na zewnątrz codziennie, kilka razy w ciągu dnia. Tam nikt nie bawi się z kuwetami. I właśnie te koty są problemem, bo awifauna w miastach jest raczej jednolita i uboga, a tereny wiejskie są dużo bardziej zróżnicowane i bogate pod tym względem. Widziałem gąsiorka w kocim pysku, widziałem zagryzionego kosa, czy kwiczoła, więc koty radzą
  • Odpowiedz