Wpis z mikrobloga

@garfyld: I dlatego właśnie w miastach znaczną część nowej zabudowy powinny stanowić kompaktowe szeregowce lz niewielkimi ogródkami lub rozwiązania mieszane wykorzystujące tą formę. Swoją drogą obecnie też w każdym mieście małym i dużym na szczęście jakąś część jego tkanki stanowią osiedla domów jednorodzinnych wzniesione jeszcze przeważnie w PRLu, kiedy dom wolnostojący od razu nie oznaczał szczerego pola pod lasem poza granicami miasta. No, ale jednak w nowym budownictwie bliżej centrów takich