Wpis z mikrobloga

Pobawmy się trochę w #filozofia w związku z tym #koronawirus
Proszę odpowiedzcie w ankiecie zgodnie z własnym sumieniem w ankiecie, tak na poważnie.

Hipotetyczna sytuacja:

Prace nad szczpeionką trwają i obecnie prowadzone są testy na zwierzętach. Naukowcy stwierdzii, że najwcześniej produkt będzie dostępny za 18 miesięcy. Prace można skrócić i szczepionka może być dostępna za 3 miesiące, ale rząd musi wysłać ludzi odsiadujących dożywocie by prowadzono na nich testy. Nie wiadomo czy umrą, czy przeżyją czy będą chorzy czy nie. Nie wiadomo ile takich "królików" będzie potrzebnych. Może 100, może 1000, może wszyscy co odsiadują dożywocie.


CZY RZĄD POWINIEN SIĘ NA TO ZGODZIĆ?
źródło: comment_1584358846MEc0AHLSl3dfJqJ18LDJUz.jpg

Akceptujesz?

  • TAK 80.5% (99)
  • NIE 19.5% (24)

Oddanych głosów: 123

  • 15
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mistrz_tekkena: ale odpowiedzi beda w wiekszosci na tak, to jest przeciez do przewidzenia, nie zawarles w tym pytaniu zadnego elementu sprawczosci, wszystko sie dzieje bez mojego udzialu i ja sie tylko wypowiadam jaki obserwator
lepiej by było stworzyc takie pytanie w którym to ty jesteś dyrektorem wiezienia czy tam kimkolwiek i wydajesz bezposrednio zgode
@mistrz_tekkena: Rząd nie ma prawa do frywolnego dysponowania skazanymi na dożywocie. Między innymi dlatego rozróżnia się wyrok dożywocia oraz śmierci. Pomijam, że nawet skazani na śmierć nadal mają swe prawa. Nie zastanawiałeś się, czemu ciężkich przestępców nie kroi się na organy niezbędne do ratowania cnotliwych obywateli?
@mistrz_tekkena: A ja tylko odpowiadam :) Nie piję do ciebie, lecz do rozwiązania. Nie słyszałem, by jakikolwiek cywilizowany kraj zdecydował się na wdrożenie etyki prymitywnego pragmatyzmu. To się zwyczajnie kupy nie trzyma.
@mistrz_tekkena:

Prace można skrócić i szczepionka może być dostępna za 3 miesiące, ale rząd musi wysłać ludzi odsiadujących dożywocie by prowadzono na nich testy.

dlaczego akurat tych co odsiadują dożywocie? Oni mają jakieś wyjątkowe predyspozycje genetyczne czy coś?
@mistrz_tekkena: Ciężko analizować to sensownie bo przykład całkowicie odrealniony. Raz, że bez problemu znaleźliby się ochotnicy a dwa, że w takim przypadku największym ryzykiem byłyby raczej powikłania zdrowotne a nie, umżesz albo przeżyjesz 50/50. Jeśli już rozkminiać problemy etyczne to lepiej to robić na przypadkach prawdopodobnych. Z resztą to po prostu kolejna wariacja wagonika.
@mistrz_tekkena: więźniowie Ci już zostali sprawiedliwie osądzeni i skazani według istniejących praw. Zatem ponoszą już swoją karę, która według systemu prawa jest sprawiedliwa. Dlaczego mielibyśmy karać ich dodatkowo? Każdy z nas mógłby być na ich miejscu, poddany przymusowemu leczeniu w imię dobra ogółu ze wezględu na to, że w tym momencie oni spłacają swój dług zaciągnięty wobec społeczeństwa. Bądź nie bądź, są teraz z nami na równi mimo, że są kryminalistami.