Wpis z mikrobloga

Kolejny kamyczek do ogródka tych, którzy już wystawiają laurki rządowi, jak to nie wspaniale walczy z epidemią:

- Gdyby w Polsce powtórzył się scenariusz włoski, to obawiam się, że sytuacja mogłaby być u nas dużo poważniejsza - mówi dr Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.

Gdyby u nas nagle doszło do 10 tys. zachorowań, to nie padną wcale szpitale zakaźne. One sobie prawdopodobnie poradzą, jest Agencja Rezerw Materiałowych i ona - jak twierdzi Ministerstwo - dostarczy maseczki czy środki. Kłopoty będą mieć szpitale ogólne. One nie są przygotowane. Na przykład - trafia ktoś, kto ma zawał serca i był zainfekowany dodatkowo koronawirusem, co okazuje się później. Albo jest rodząca, która okazuje się być nadkażona koronawirusem. To nie są pacjenci szpitali zakaźnych, a mogą spowodować dalsze rozprzestrzenianie się wirusa, a także kwarantannę personelu całych oddziałów. Nie ma instytucji, która realnie koordynuje przepływ chorych między szpitalami.

Karetki i transport już, bez koronawirusa, były niewydolne. Szpitale ogólne nie mają bazowego zabezpieczenia.Przykład pierwszy z brzegu, stolica: na oddziale sześć maseczek, których - na wypadek pacjenta z koronawirusem - broni oddziałowa. Sprzęt ochrony osobistej to towar deficytowy. Na szkoleniu pokazuje się zdezelowany strój do obrony przed koronawirusem, bez gogli i maski. Lekarze są zaniepokojeni, że na dyżurze w każdej chwili może przyjechać chory z koronawirusem, co, wobec braku środków ochronnych narazi nas wszystkich - lekarzy i pacjentów przebywających w szpitalu ogólnym. To jest problem i stąd są te wszystkie środki.

Słowem - nie jest różowo?

Nie jest. Jest jeszcze wiele do zrobienia. Teraz szpitale ogólne jeszcze nie są przygotowane. Zresztą minister zdrowia sam powiedział, że żaden system ochrony zdrowia nie wytrzymałby nagle czegoś takiego jak epidemia o takiej skali. A nasz szczególnie. Jest niedoinwestowany, brakuje 60 tys. lekarzy. Nie ma leków, to się je pożycza. Nie ma sprawnego sprzętu, to skleja się go na taśmę. To jest crème de la crème ochrony zdrowia teraz w Polsce i koronawirus tego przecież nie zmienił.

Więcej: https://www.wykop.pl/link/5382263/prezes-oil-w-warszawie-szpitale-ogolne-nie-maja-bazowego-zabezpieczenia/

#polska #lublin #koronawirus #2019ncov #epidemia #neuropa #4konserwy #szpital #medycyna #zdrowie
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@Takiseprzecietniak Oczywiście że nie jest różowo ale jesteś kimś decyzyjnym i co robisz? Przypominam że masz do czynienia ze stanem zastanym. Mówisz że nie jest różowo i p--------z, bo i tak sie nie uda? Czy mając świadomość że nie jest różowo próbujesz zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa zamykając szkoły i granice kiedy jeszcze można? No chyba lepsza jest ta druga opcja, bo jeszcze teoretycznie jesteśmy w fazie w której jedynymi działaniami nie
  • Odpowiedz
  • 1
@Takiseprzecietniak PS: Oczywiście 100% popieram twierdzenie że gdyby zaczęło się od nas a nie od Włochów, to byśmy się nie pozbieralni, ale tak możemy się uczyć ba błędach innych.
  • Odpowiedz
dlatego inteligencie rząd Polski zadzialal szybciej niż w innych krajach


@mikeywwa: Kupując na przykład z wyprzedzeniem testy i środki zabezpieczające? Nie? To co zrobił "szybciej niż w innych krajach"? Czemu mamy tak mało testów? Czemu nie ma masek? Jakoś te "inne kraje" robią rzędy wielkości więcej testów niż w Polsce.

jakby rządziła naszą opozycja spod znaku PO to nie podojmowalaby ryzykownych działań, które mogą przynieść porządny skutek, ale też mogą
  • Odpowiedz
@chwed:

Oczywiście że nie jest różowo ale jesteś kimś decyzyjnym i co robisz? Przypominam że masz do czynienia ze stanem zastanym. Mówisz że nie jest różowo i p--------z, bo i tak sie nie uda? Czy mając świadomość że nie jest różowo próbujesz zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa zamykając szkoły i granice kiedy jeszcze można? No chyba lepsza jest ta druga opcja, bo jeszcze teoretycznie jesteśmy w fazie w której jedynymi działaniami nie jest spowolnienie liczby zarażonych o kilkaset dziennie. Poza tym ludzie wypowiadają się optymistycznie, bo wiedzą że a) rządy zachodnich państw zbytnio nie zatrzymały/spowolniły wirusa,

Nasi włodzarzę nie robią nic czego nie robiłaby zagranica. Wszystkie ich decyzje są w ramach mainstreamu wiadomości na koronawirusa. Do tego te reakcje mogłyby być wcześniej. Swoją drogą do tej pory nie mamy chyba testów przesiewowych.

b) jakby rządziła naszą opozycja spod znaku PO to nie podejmowalaby ryzykownych działań, które mogą przynieść porządny skutek, ale też mogą się absolutnie nie sprawdzić, tylko małpowałaby działania Niemiec i czekała co powie UE, które jest całym sercem zaangażowane w walkę
  • Odpowiedz
  • 1
@Andreth W tej telewizji której nie oglądam? Oczywiście jest to gdybyanie i bardziej złożony zagadnienie, ale po 1- PiS absolutnie nie jest dobry. Po 2- opozycja spod znaku PO jest cienka jak d--a węża. Ja powyżej chciałem przedstawić sposób rozumowania wielu ludzi, którzy chwalą działania rządu. Zgadzam się z tym jedynie częściowo, ale na pewno wolałbym żeby w jakiejkolwiek kryzysowej sytuacji w rządzie nie było takich osób jak Kidawa czy Spurek.
  • Odpowiedz
  • 0
@chwed: Jak nauczysz się odrobiny kultury, a przede wszystkim rozróżniania słów dziennikarza od moich, to pogadamy.


Nawet nie wiem jak to skomentować ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
wszystkie kraje mają problem z deficiytem masek i testów także nie trafiłeś synek


@mikeywwa: Ile testów na 100 tysięcy mieszkańców zrobiła do tej pory Polska, a ile "wszystkie kraje"?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Takiseprzecietniak: raczej nikt zdrowo myślący nie neguje zaniedbań jakie są w służbie zdrowia. Ale to nie przeszkadza docenić szybkość w podejmowaniu decyzji. Tym bardziej przy tak ograniczonych środkach.
Jasne, może to być krycie d--y by nie jeblo. Ale jednak działają.
  • Odpowiedz