Wpis z mikrobloga

@wiewior_s w Chinach po zamknięciu Wuhan 23 stycznia a całego Hubei następnego dnia wzrost diagnozowanych przypadków nadal był wykładniczy jeszcze przez 10 dni, mimo że ilość prawdziwych przypadków (obliczonych post factum z modeli epidemiologicznych) praktycznie zatrzymała się w miejscu.

EDIT: dodam jeszcze że Chińczycy zamknęli w kwarantannie 60 milionów ludzi natychmiast w dniu w którym mieli 400 nowych przypadków. Było to dwa miesiące temu, nie wiedzieli co to za choroba, jak się
wzrost diagnozowanych przypadków nadal był wykładniczy jeszcze przez 10 dni

@hitherto: to by znaczylo ze mamy w tym momencie kilka tysiecy zarazonych, ktorzy jeszcze o tym nie wiedza

Bezpiecznie jest zakladac ze kazda osoba spotkana na ulicy moze byc zarazona
to by znaczylo ze mamy w tym momencie kilka tysiecy zarazonych, ktorzy jeszcze o tym nie wiedza


@wiewior_s: Tak, to dokładnie to znaczy. Świetnie jest to rozpisane tutaj:

https://medium.com/@tomaspueyo/coronavirus-act-today-or-people-will-die-f4d3d9cd99ca

W tym samy artykule jest o Francji, że - zależnie od tego jak dobrze wybierają osoby do testowania na obecność wirusa - mają między 24 a 140 tysięcy prawdziwych przypadków, przy 1500 zdiagnozowanych. To są dane bodajże sprzed 2 dni i już