Wpis z mikrobloga

@lanekrasz no ale co mnie to obchodzi? Może nawet chodzić w worku po ziemniakach i wyglądać jak Marian Janusz Paździoch. Mnie interesuje jego muzyka i tyle. A gimbaza się cieszy. A to trzeba się zapowiadać, żeby wydawać płytę? Jak lubella sprzedaje makaron to się nie zapowiada, tak z przyczajki dostarczają do sklepu i sprzedają