Aktywne Wpisy
wykopowa_ona +349
Dodałam wczoraj wpis z naszej rocznicy. I dostałam masę wiadomości od ludzi, którzy są w trakcie rozwodu bądź po rozwodzie.
W gronie najbliższych przyjaciół mam 4 pary po rozwodzie, które dotrwały do minimum 10 roku małżeństwa.
W klasie mojej córki ona jest w mniejszości, bo na 18 dzieciaków tylko ona i 5 innych dzieciaków mają rodziców, którzy są ze sobą (czy to w małżeństwie, czy partnerstwie).
Wiecie, jak dzieci w jej wieku (10 lat) nazywają u nas rozwiedzionych rodziców? Happy house. Bo przed ludźmi trzeba się cieszyć, a w samotności wszyscy płaczą.
Są zdradzający mężowie, zdradzające żony, przemocowi mężowie (zazwyczaj fizycznie), przemocowe matki (zazwyczaj psychicznie).
Wszyscy (przynajmniej ci z naszego bliższego środowiska) brali ślub z wiarą w to, że razem się zestarzeją. A wielu z nich po trzydziestce, czterdziestce zaczyna życie miłosne na nowo. Z różnym skutkiem.
W gronie najbliższych przyjaciół mam 4 pary po rozwodzie, które dotrwały do minimum 10 roku małżeństwa.
W klasie mojej córki ona jest w mniejszości, bo na 18 dzieciaków tylko ona i 5 innych dzieciaków mają rodziców, którzy są ze sobą (czy to w małżeństwie, czy partnerstwie).
Wiecie, jak dzieci w jej wieku (10 lat) nazywają u nas rozwiedzionych rodziców? Happy house. Bo przed ludźmi trzeba się cieszyć, a w samotności wszyscy płaczą.
Są zdradzający mężowie, zdradzające żony, przemocowi mężowie (zazwyczaj fizycznie), przemocowe matki (zazwyczaj psychicznie).
Wszyscy (przynajmniej ci z naszego bliższego środowiska) brali ślub z wiarą w to, że razem się zestarzeją. A wielu z nich po trzydziestce, czterdziestce zaczyna życie miłosne na nowo. Z różnym skutkiem.
mkk141 +3
Mirki programiści 15k na rękę, jestem już zdołowany moją obecną sytuacją w logistyce i transporcie, jest martwy okres, nic się nie dzieje, wysyłam CV i kompletna cisza. Mam trochę wolnego czasu, dobrze sobie radzę z komputerami i chciałem zacząć #programowanie. 29 lvl here. Znajomi mówią, żeby zacząć od bycia testerem. Spoko, czuję, że miałbym też z tego frajdę, pytanie jednak brzmi. JAK ZACZĄĆ. Zmotywowany jestem i chętny, myślę o
Ustawa z dnia dzisiejszego odwołała wszelkie wydarzenia kulturalne. Zadałem więc pytanie o zwrot pieniędzy za bilety. Poinformowano mnie, że organizator nie odwołał wydarzenia. Poinformowałem jednak serwis, że wszystko zostało odgórnie odwołane. Dostałem maila, że wydarzenie zostało wstrzymane i adnotację:
"Ewentualny zwrot lub przebukowanie będzie możliwy po ustaleniu nowego terminu. Prosimy o cierpliwość!"
Spoko. Piszę, że jest to niezgodne z przepisami, że zwroty powinny być realizowane od razu. Że informacje o konieczności zwrotów są odgórne, a brak takowych zwrotów należy zgłaszać do #uokiku. Dostałem odpowiedź.
"Ewentualny zwrot lub przebukowanie będzie możliwy po ustaleniu nowego terminu. Prosimy o cierpliwość!"
Spoko. Trzymają moje pieniądze. Ciekawe co z nimi się dzieje. Co jeżeli ustalenie nowego terminu nastąpi np. w lipcu. Mam czekać do lipca na zwrot pieniędzy? A co kupbilecik będzie do tego czasu robił z moją kasą?
#kultura
Więc jak chcesz zwrotu kasy, to ciśnij wszelkimi możliwymi instytucjami na tą firmę ... nie wiadomo czy następny termin się odbędzie bo np sami zachorują.
https://kultura.trojmiasto.pl/Odwolane-spektakle-Jak-otrzymac-zwrot-biletow-n143151.html
Założyłem wątek w tej sprawie na forum prawnym i zamierzam dociekać swoich praw. Gdyby ktoś był zainteresowany dołączeniem do oskarżenia zbiorowego, zachęcam żebyśmy się zebrali: https://forumprawne.org/prawo-cywilne/834363-prosba-o-pomoc-firma-sprzedajaca-bilety-nie-chce-zwrocic-pieniedzy-przel-wystep.html#post4378415