Wpis z mikrobloga

@WilecSrylec: Jasne, można do tego dojść :) Dlaczego jednak na pierwszy plan rzuca się (na czerwono!) liczba wszystkich zarażeń? Totalnie bez sensu, jedynie chwytliwe medialnie. Najważniejsze jest przecież jak dużo osób może zarażać, a nie ile było zarażonych w sumie.