Aktywne Wpisy
Mirkowie, jak mnie oceniacie w skali 1-10? Proszę o szczere opinie.
#pokazmorde #usmiech #rozowepaski
#pokazmorde #usmiech #rozowepaski
![stara_pudernica - Mirkowie, jak mnie oceniacie w skali 1-10? Proszę o szczere opinie....](https://wykop.pl/cdn/c3201142/92149a5e30fb41925cc3e5a8d3b2e7b6c64eee416c2a46a25fc6180d1dbdb82d,w150.jpg)
Wiecie co mnie doprowadza do śmiechu (przez łzy)? Jak na rekrutacji słyszę, że nie można u nich pracować ponad podstawowy wymiar godzin lub że wymagają, aby ludzie kończyli max o 17 lub nie można pracować w weekend, bo zależy im aby ich pracownicy nie byli zmęczeni oraz zachowywali work-life balance.
Ja pier.dole, jakiś dzban jeden z drugim będzie ustalał ludziom jaki jest ich work-life balance. Albo że nie mogą dodatkowych godzin
Ja pier.dole, jakiś dzban jeden z drugim będzie ustalał ludziom jaki jest ich work-life balance. Albo że nie mogą dodatkowych godzin
#pytanie #pytaniedoeksperta
a mężczyźni nie wychowują dzieci?
@konfident007: Nie dożyję zapewne, ale na ZUS płacę co by portfele komuś zapchać w ZUSie. ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
@WiesniakzPowolania: Czekaj czekaj, czyli praca mężczyzny w wieku 63 lat po 8h w tygodniu (albo i dłużej- taki kraj) jest pozytywna dla jego organizmu, tak? A to że kobieta rodzi jest tak
Komentarz usunięty przez autora
@AryanWonderBoi: Naprawdę oboje rodzice poswiecaja równym stopniu uwagę dzięcku, a przynajmniej wiekszość ? Czy jest to ciągle jednak domena kobiet ? to się co prawda powoli zmienia ale z tego co widzę to nadal jak facet idzie na urlop wychowawczy to jest bohaterem okolicy i robi sie z nim wywiady w tv. Jakoś nie
Jednak ciągnąć wątek, według ciebie kobieta poświęca więcej czasu dziecku-ok. A dlaczego? Może dlatego że po prostu jest na macierzyńskim i wtedy ma całe pół dnia więcej dla dziecka? I jednak aby rodzina jakoś funkcjonowała to któreś musi pracować, więc to mężczyzna chodzi do pracy. Tak czy siak nijak się to
Posłuchaj, jeśli kobieta wychowuje jest na macierzyńskim- czyli uznajmy że pracuje (choć wiem jak to wygląda irl, bo kuzynka ma dwójkę małych dzieciaków). Czyli kobieta pracuje wychowując dzieci, mężczyzna zarabiając na to wszystko. Czyli 1:1. Sugerujesz po raz kolejny że organizm mężczyzny nie ponosi konsekwencji w procesie chodzenia do pracy- brawo ty. Tak samo zaczęła się zwiększać długość życia mężczyzn- wiesz
Żaden facet nie wychowuje dziecka?
Jeżeli taka kategoria, to niech będą ruchome te granice i np. Po wychowywaniu dziecka przez 5 lat - rok krócej praca. Oczywiście w przypadku samotnych rodziców. Jeżeli rodzice są razem, to i równa emerytura (za macierzyńskie jest płacone, więc to jak praca).