Wpis z mikrobloga

@Miriamele: ziemniaki, jabłko... Tego to w fasolce po bretońsku nie ogarniam. Żeby nie było, jakieś kotlety warzywne czy burgery mi nie przeszkadzają. Sam robię "smalec" z fasoli czy kotlety z buraków. Ale tutaj to można by nazwać fasola w pomidorach czy coś, bo jeśli chodzi o wege smalec czy kotlety to chodzi o formę podania która ma przypominać danie mięsne. A tutaj można nazwać to gulaszem czy zupą z fasoli i
@Miriamele: w sumie to masz rację. Ale ziemniaki i jabłko to chyba ostatnie rzeczy których bym się w takiej fasolce spodziewał. A że jest dobre to mogę w to uwierzyć, już kilka razy byłem zaskoczony podobnymi daniami typu ryba po grecku bez ryby czy chili con carne albo flaki bez mięsa. Tylko tam daje się jakiś zamiennik mięsa, tutaj te ziemniaki i jabłko mnie bardziej zaskoczyły niż brak boczku i kiełbasy.