Wpis z mikrobloga

@Satanistic: a zapierdzielając w pracy to życie staje i nie ucieka? nie twierdzę że rozwijanie się czy kariera to rzecz zła ale szeroko pojęte przyjemności też są w życiu ważne, owszem nie wybiorę serialu ponad pracę ale w czasie wolnym nie mam wyrzutów sumienia, że wybieram książkę film grę whatever ponad szukanie nowych zajęć aby tylko zwiększyć swój dochód.
@nairoht: Fakt, tylko ja mam taki problem, ze np. serial moge ogladac na drugim monitorze pracując na pierwszym i gdy przychodzi np. "wolny" wieczor to mam straszne wyrzuty, ze siedze i nic nie robie korzystnego. Juz jakis czas temu zauwazylem, ze moim problemem jest to, że samorozwój stał się moją formą prokrastynacji. Czuję, że to złe, ale nie wiem jak to zmienic.