Wpis z mikrobloga

@TymekB: jest gorzej: nie zrobisz już tego badania komercyjnie, a lekarze są zastraszani przez NFZ żeby nie wysyłali na badania, bo mogą płacić z własnej kieszeni za wynik negatywny
Poważnie tyle kosztuje badanie na obecność nowego wirusa?


@TymekB: Tyle kosztuje badanie na obecnosc RNA nowego wirusa. Sama polimeraza to jakies 1000 PLN za 5 ul 10000 u.. Do tego inne odczynniki : odwrotna trankryptaza, jony, oligonukleotydy, primery, inne odczynniki do buforow. Plus sam sprzet (jeden termocykler to koszt od 20k-100k PLN) nie liczac innego sprzetu do elektorforezy i innych glupot. I roboczogodziny specjalisty, ktory wie jak to zrobic.

PCR nie
Poważnie tyle kosztuje badanie na obecność nowego wirusa?


@TymekB:
Było już wczoraj. Jak sam chcesz sprawdzić, to tak. Tyle kosztuje.
W prywatnych tej mutacji nie badają, mają testy tańsze, ale na inne.
@TymekB: Trzeba pobrac probke, wyizolowac RNA, przepisac na DNA, namnozyc w PCR i zobaczyc ile tego jest (zgrubnie). A poniewaz wirus zakazny to wszystko musi odbywac sie przy uzyciu odpowiednich srodkow bezpieczenstwa (znaczy sie drozej niz zwykly PCR).

To nie jest test jak w alcoblow, gdzie dmuchasz i lampka pika na czerwono, ze jest wirus. Zawsze chetnie szerze wiedze, nie panike.