Aktywne Wpisy
#nieruchomosci Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP w latach 2009-2021 postuluje skup interwencyjny 20k mieszkań. Wołam @mickpl i @Kiedysbedeczerwonka i idę po popcorn https://www.wnp.pl/budownictwo/plan-ratowania-budowlanki-panstwo-powinno-zamowic-u-deweloperow-20-tysiecy-mieszkan,674453.html
Mineciarz69 +224
Konstytucja Republiki
Mapa Galaktyki
Karta Postaci
Szybkie zasady:
- wpisy OOC (out-of-character) są zabronione i będą usuwane -> OOC na Discordzie Graczy lub moim
- głos zabierają tylko Senatorowie, wysłannik Rady Jedi i osoby dopuszczone do głosu przez panią Kanclerz
- w trakcie debaty składane są wnioski i projekty nowych ustaw
- Kanclerz wybiera wnioski i projekty ustaw pod głosowanie według własnych kryteriów
- Głosowanie odbywa się w oddzielnym wpisie
---------------------------------------------------------------------------
Kanclerz Pryde z uwagą czytała ostatnie raporty. Kradzież lekkiego transportowca nie rzucało w dobrym świetle wojsk ozillońskich. Odkrycie skalistego karła z pozoru wydawało się dużym sukcesem jak na zainwestowane środki, niepokój budził jednak brak sygnału od znanej w Galaktyce załogi Galak Pizzy. Na tę chwilę ciężko było określić długofalowe konsekwencje tego wydarzenia.
- Najważniejsze aby na Odenusie nie skojarzyli tego incydentu z Republiką... - powiedziała Aurora.
- Pani Kanclerz, Najemnikami nie musimy się przejmować - powiedział senator Um'Barra - Najważniejszym wydarzeniem jest pomyślne nawiązanie stosunków dyplomatycznych ze Zjednoczonym Sojuszem.
- Czym tu się podniecać senatorze? - zapytał kpiąco Szechter Pryde - Oni są bez znaczenia wobec potęgi Republiki.
- Jak tam Potencjał Gospodarczy Polinu senatorze? Zmalau? Urus? - Um'barra nie pozostawał dłużny.
- Zawrzeć pyski - warknął Jakkay Zoidberg - Na wszystko przyjdzie czas. Teraz priorytet mają procedury bezpieczeństwa, nie prywatne utarczki. Swoją drogą cieszę się, że pozbyliśmy się z sali obrad nieproszonych gości. Nareszcie można pracować w spoko...
Drzwi do Małej Sali rozsunęły się, a przed senatorami stanął reprezentant Ozillonu Hamon Katar. Kurtuazję prawdopodobnie zostawił za drzwiami, bowiem tym razem darował sobie ukłon w kierunku Kanclerz i przeszedł od razu do darcia ozillońskiej metaforycznej pochwy w miejscu ust.
- TO JEST SKANDAL! NIEDOPUSZCZALNE! ARMIA OZILLONU NIGDY NIE BĘDZIE MARIONETKĄ REPUBLIKI!!!
- Senatorze, spokojnie - Kanclerz Pryde z całych sił ukrywała znudzenie i zobojętnienie kolejnymi napadami złości senatora Ozillonu.
- NIE ZGADZAM SIĘ! OPUŚCIMY REPUBLIKĘ! MAMY WAS WSZYSTKICH...
- Być może znajdzie się rozwiązanie z tej trudnej sytuacji.
W drzwiach stanęła anielskiej urody kobieta, ubrana w reprezentacyjną suknię Zjednoczonego Sojuszu.
- No i Sith bombki strzelił z tymi nowym procedurami - westchnął Zoidberg
- Zjednoczony Sojusz ma dla pana senatorze Katar rozwiązanie. Prosimy o przestrzeganie prawa Republiki i zaakceptowanie demokratycznej decyzji tysięcy systemów. W zamian oferujemy Ozillonowi unię celną ze Zjednoczonym Sojuszem w trosce o szybką i efektywną odbudowę gospodarki planety.
Twarz Hamona Katara momentalnie pojaśniała. Nie wiadomo co wywołało w senatorze większą radość - propozycja pani ambasador, czy też jej uroda. Gestem ręki zaprosił ją w kierunku wyjścia, po czym oboje zniknęli za drzwiami Małej Sali.
- Krzykacza mamy z głowy, co mamy jeszcze w dzisiejszym planie?
- Epheron...
Na sali zapadła cisza. Tanken Nuruodo westchnął i zwrócił się do swojej sekretarki.
- Idź po coś mocniejszego. Dla wszystkich...
---------------------------------------------------------------------------
W tej turze czterema Akcjami Strategicznymi dysponuje Kanclerz.
Przychód Republiki: 74 000k
Debata trwa do piątku 28.02 do godziny 21:00.
Przybycie ambasador Zjednoczonego Sojuszu gwałtowanie zmieniło sytuację wśród osobistości Małej Sali, mimo jej szybkiego ulotnienia się. Zaproponowana unia celna z Ozillonem była zdecydowanie bardzo korzystna dla obu stron. Dlaczego więc z strony Republiki tylko buntownicza planeta miała z tego traktatu korzystać?
— Senatorowie, zwracam się do was z ideą... — jednak jazgot panujący na sali całkowicie uniemożliwił wystąpienie Księżnej Holcei
Esca pomyślała chwilę po czym wpadła na pewien pomysł. Wdrapała
Senator Parana siedziała skupiona na analizie tabelek z finansami układów podległych bezpośrednio pod Klan Bankowy. Wrzaski Senatora Ozillonu nie odwróciły jej uwagi gdyż była to jego standardowa zagrywka, jednak pojawienie się nowej postaci to już co innego. Na salę weszła kobieta w sukni odbiegającej od standardowego stroju dyplomatycznego Republiki. Szybko oceniła jej wygląd, potem rozejrzała się po sali starając się uchwycić rekcje pozostałych obecnych na przybycie osoby
San zabiera głos kiedy się troche już uspokoi po wyjsciu Katara.
-Ehh, chciałoby się rzec "A nie mowiłem?" - San kręci głową nie zadowolony - jak to mówimy u nas na Shonie "daj skriakowi palce, to ci całą rękę zerze".
Senator bierze podawany mu na tacce trunek.
-Dziękuję za... Ugh - kryje dłonią buzie, widać że nie przywykł do mocnych trunków - bogowie, sam ogień
"Uh niezła ta ambasador ale bym ją ciamciaramciam " - szechter rechoczę do siebie aż zaczyna się krztusić - sięga po kieliszek przyniesiony przez kelnera i wypija go naraz - "od razu lepiej , a jak przyjemnie grzeje" wzdycha z ulgą senator "Kelner dolewka" Pryde unosi pusty kieliszek. Tak. Dziękuję. Butelkę proszę zostawić też. Szechter trzymając w ręku pełen kielich. Wstał by przemówić.
Zachowanie Katara jest już naprawdę irytujące. Drugi
Przechodził obok sali obrad, ciekawy co to się tam dzieje. Pozdrowił strażników, pokazał że nie zamierza wchodzić i delikatnie nadstawił ucha. Jakież było jego zdziwienie gdy nic nie usłyszał. Czyżby obrady i debaty odwołano? Jest przecież tyle ważnych spraw do obgadania. Sojusz zewnętrzny, ozillon. Nawet plotka poszła o zaginionym oddziale najemników. No albo chociaż wybrać ambasadora czy przeszkolić strażników ważnych obiektów Republiki. Ale cisza.
Przyspieszył kroku, bo wiedział że ma
Oto moje propozycje zmian obowiązującego porządku.
- Zainwestowanie 8 PG w nowo odkryta planetę co pozwoli podnieść jej potencjał gospodarczy, jednocześnie powierzenie zarządu nad nią Senatowi Republiki i nadanie jej oficjalnej nazwy „Nova”.
Rozwój technologii terramorficznej, pozwalającej konwertowanie planet niezdatnych do zamieszkania przez humanoidy na planety typu ziemskiego (przełoży się to na zwiększenie PG pozyskiwanego z planety poddanej takiemu zabiegowi).
- Nadanie Jedi szerszych uprawnień. W wypadku sabotażu, kradzieży, zabójstwa
Jak zwykle niewzruszony przysł#!$%@? się niemrawej debacie. Kiedy zupełnie już osłabła, wstał i z całą stanowczością w głosie zaczął mówić
Czcigodni Senatorowie!
Wiele się ostatnio stało, a te wydarzenia pokazały, że w Republice potrzebne są działania i to działania od zaraz. Trzeba nie tylko przywrócić spokój w wielu rejonach, ale również wyjaśnić pewne kwestie i wszcząć działania, które mają zapobiec powstawaniu wielu problemów w
Komentarz usunięty przez autora
Czcigodna pani Kanclerz, Wysoka Izbo!
Przed nami decyzja, która zaważy na losach nie tylko Ozillonu, ale Republiki. Ba! Na losach Galaktyki! Wszyscy słyszeliśmy propozycję pani ambasador Sojuszu. Wielu z was jest nią zdziwionych, jeszcze więcej – oburzonych. Niektórzy – po raz kolejny – wzywają do interwencji zbrojnej. Chciałbym, abyśmy wszyscy przez chwilę zastanowili się nad naszym podstawowym
Chciałabym dziś zabrać głos w kilku sprawach.
Pierwszą z nich jest relacja pomiędzy Ozillonem a Republiką. Wszyscy musimy przyznać, że zachowanie Senatora Katara jest haniebne. Najpierw przychodzi do nas z pełną ochroną, próbując zastraszyć, a później wpada na salę i krzyczy na nas wszystkich. Tak w ogóle to dlaczego ten Senator sobie wchodzi i wychodzi z sali kiedy mu się podoba? Przecież powinien tu z nami obradować. Uważam, że najwyższa
Senator powstała, poprawiła skunie i rozpoczęła swoją przemowę.
- Zgadzam się z panią Kanclerz iż zachowanie Senatora Katara jest niegodne jego stanowiska. Republika u swoich podstaw zakłada pokojowe rozwiązywanie problemów i w Senacie ta zasada powinna być święcie przestrzegana. To już drugi agresywny incydent z jego strony. Wnioskuję o odsunięcie go ze stanowiska i wyznaczenie nowego przedstawiciela Ozillonu, i tak jak wspominałam na pierwszym posiedzeniu Muunilinst może
Volesus tym razem przemawiał jako jeden z ostatnich, jednak jak sam stwierdził wszystko zostało już powiedziane. Zamiast poświecając czas na bzdurne wypowiedzi i odpowiedzi, przeglądał datapada w poszukiwaniu limitowanych warnicili.
Komentarz usunięty przez autora
W SPRAWIE OZILLONU (zaplusuj JEDNĄ z czterech opcji)
1. Rozpoczęcie negocjacji z ambasador Zjednoczonego Sojuszu, a w razie potrzeby, także z pozostałymi oficjelami Zjednoczonego Sojuszu, w sprawie wzajemnych przywilejów handlowych pomiędzy planetami Sojuszu, a Republiki.
2. Wysłanie na Ozillon kompleksowej misji w celu ustalenia co się tam dokładnie dzieje, czy ambasador Zjednoczonego Sojuszu spiskuje z władzami Ozillonu przeciwko Republice, jaka jest sytuacja polityczna i społeczno-gospodarcza Ozillonu oraz w celu