Wpis z mikrobloga

@wertychochlik: Nie powinieneś. Sanderson pisze swoje Cosmere, kilka serii osadzonych w jednym "uniwersum" w którym toczy się główna oś fabularna na poziomie istot o boskiej mocy. Pojedyncze serie można czytać w dowolnej kolejności. I tak za pierwszym razem nie wyłapiesz wszystkiego, zwłaszcza, że większość jest jeszcze nie napisana. A Archiwum jest imo lepsze niż Mistborn i dlatego polecam od tego zacząć.
@wertychochlik
- Trylogia Magów Prochowych (McClellan Brian)
- Cykl inkwizytorski (Jacek Piekara)
- Cykl Demoniczny (Peter V. Brett)
- Kroniki Żelaznego Druida (Kevin Hearne) -> bardzo lekkie i przyjemne
- Tropiciel (Małgorzata Lisińska)
- Sierżant (Miroslav Zamboch)
- Mściciele (Brandon Sanderson)
- Szklany tron (Sarah J. Maas)
- Archiwum Burzowego Światła (Brandon Sanderson)
- Powiernik Światła (Brent Weeks)
- Pan Lodowego Ogrodu (Jarosław Grzędowicz)
- Kroniki królobójcy (Patrick Rothfuss)
- Miecz prawdy
@wertychochlik: mozesz jeszcze zobaczyc na ksiazki Jacka Komudy. W wiekszosci dzieja sie w okresie szlacheckiej RP + czesto z mniejszym badz wiekszym dodatkiem fantastyki.

Z cykli fantasy jeszcze ksiazki o Wojnie Swiatow Raymonda E Feista.