Wpis z mikrobloga

@wodzik: całkiem przypadkowo na nią trafili przecież ( ͡° ͜ʖ ͡°) problem jest taki, że podpisali ją zgodnie z prawdą. Równie dobrze mogliby wziąć Jarka Kaczyńskiego i też go podpisać jako prawnik.
  • Odpowiedz
@piczu: czyli wracamy do mojego wpisu. Podpisali ją jako prawnika, co jest zgodne z prawdą, ale jednocześnie sugeruje, że jest ona jakimś ekspertem. Wyobrażasz sobie taką rozmowę/relację (czy cokolwiek to było), gdyby pytali ją o opinie i jednocześnie podpisali jako dziennikarkę TVP?
  • Odpowiedz
@wodzik: ale gdzie jest niby sugestia, że jest ekspertem? przecież tak samo inne stacje sobie wielokrotnie z dupy bierze jakiś ekspertów i największy problem jest z tym, że ona jest powiązana z TVP a nie to, że występuje w różnych rolach, bo jakieś tam podkładki na to jednak ma. Równie dobrze pytają przechodniów którzy nie mają żadnego wykształcenia w jakiejś dziedzinie o różne rzeczy i jakoś się nikt nie pluje.
  • Odpowiedz
@piczu: dobra ty tak serio? Po uj podpisują w tv ludzi? Żeby pokazać, że się na czymś znają. Są podpisani, bo wypowiadają się jako: górnik, pielęgniarka czy prawnik właśnie. Podpisują ją jako "prawnik" (swoją drogą czemu nie prawniczka?, wydawało mi się to całkiem normalnym słowem, a nie jakimś feminatywem) sugerując, że jako prawnik powinna mieć jakieś pojęcie o prawie, czyli może ludziom wyjaśniać jakieś zawiłości, czy coś wytłumaczyć. Bo jeśli
  • Odpowiedz
@wodzik: a czemu by ją mieli podpisywać prawniczka z drugiej strony? skoro prawnik też jest normalnym słowem. Przecież oni w telewizji pokazują byle kogo niezależnie od stacji, takie osoby co mówią co pasuje telewizji XD
tak samo pokazują ekspertów w sporcie itd. a równie dobrze mogliby jakiegoś mirka stąd wziąć i by może sensowniej gadał... każdy sobie inaczej może definiować słowo ekspert w tym kraju więc to jest bez sensu
  • Odpowiedz