Wpis z mikrobloga

Prawdziwie wolnościowym prezydentem może być Szymon Hołownia.
Jest to człowiek, który ma swój pogląd, ale, co go różni od większości polityków, otwarcie dopuszcza możliwość posiadania innych poglądów niż i je akceptuje, twardo stąpa po ziemi i nie zaklina rzeczywistości.

Kibicuję mu gorąco!

#holownia #wybory #wolnosc #polityka
pronter - Prawdziwie wolnościowym prezydentem może być Szymon Hołownia.
Jest to czło...

źródło: comment_15822789655azZPhmQqBJe59U9d2W0er.jpg

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kierowcaautobusuofficial: Właśnie, miał ciepłą fuchę w mam talent, do tego 2 fundacje Kasisi i Dobra Fabryka pomagające chorym i sierotom, napisał kilkanaście książek, rubrykę z felietonami. Zawiesił to wygodne życie na haku i zechciał się ubrudzić polityką, żeby coś zmienić. Warto docenić, bo inaczej będzie u nas jak zawsze, ten sam b----l tylko przy władzy strona A lub B.
  • Odpowiedz
@pronter: hołownia nie jest ugodowy, bezpoglądowy. Chodząca tabula rasa, na którą obecnie jego sztabowcy nanoszą własne wizje. Tylko póki co to wygląda jak ściana ze zrobionym na o-------l graffiti na dworcu autobusowym, a nie program wyborczy kandydata na prezydenta.
  • Odpowiedz
@grb71: ja wiem, że on ma pięknie napisany program i za plecami bardzo dobrych sztabowców. Problem w tym, że to wszystko nie tworzy spójnej całości, a sam Hołownia to taki kato-Biedroń, czyli "zjednoczmy się i będzie fajnie". Nie widzę w nim prawdziwości. Nabazgrane na o-------l graffiti to była kontynuacja metafory zaczętej od tego, że SH to według mnie "tabula rasa".
  • Odpowiedz
@broczapa: Dzięki, to właśnie chciałem zrozumieć. Ja czytam od 4 lat jego felietony i dla mnie on jest spójny. Włącznie z tym jak doszedł do decyzji o kandydowaniu. Ale to że dla mnie to wygląda fajnie, to jeszcze nie znaczy, że dla wszystkich też musi.
  • Odpowiedz
@grb71: to jeszcze doprecyzuję dla jasności - obecnie Hołownia przedstawia mi się jako kandydat w stylu "każdemu obiecamy po trochu", ale nie w rozumieniu ugodowości, co raczej braku spójnej wizji i chwytania się paru nośnych tematów, skierowanych do określonych grup jego potencjalnego elektoratu. I to w mojej ocenie wychodzi mu co najmniej groteskowo.
  • Odpowiedz
@pronter: to chyba jedyny kandydat, który rozumie, że prezydent nie musi się znać na wszystkim. Jest wystarczająco inteligenty (na pewno bardziej od obecnego prezydenta), reprezentacyjny (na pewno bardziej od obecnego prezydenta), bezpartyjny.

Zbiera swój sztab konsultantów i specjalistów, którzy są znani w swoich środowiskach. Rządy technokratyczne, czyli osób które znają na swoich dziedzinach. Na razie mój pierwszy wybór. Zobaczymy co się wydarzy do wyborów.
  • Odpowiedz
@SmalecAlfa: nie wiem czy jest bardziej inteligentny i czy bardziej reprezentacyjny od PAD - mam wątpliwości. Ale jest mi bardzo bliski poglądowo, żeby nie powiedzieć że stanowimy jedno :3

Do Kosiniaka-Kamysza również nic nie mam. Bardzo ucieszyłbym się, gdyby któryś z tej dwójki znalazł się w drugiej turze.
  • Odpowiedz
@pronter: po wypowiedziach obu od razu widać który jest inteligentniejszy. Bynajmniej jest to PAD.

Co do wizerunku to bardziej podoba mi się nowoczesny, młody, prezydent, który wzbudza zaufanie, jest pewny siebie i nie widać w nim strachu. Nie ma głupiej miny, nie jest pseudopatriotą i wszechpolakiem. Coś na wzór Trudeau.
  • Odpowiedz