#anonimowemirkowyznania Myślałem sobie ostatnio tych #przegryw, co marzą o tej nieruszanej nigdy, dziewicy - #szaramyszkadlaanonka, która szanuje się i nigdy nawet nie dotknęła penisa, ba nawet na oczy go nie widziała. I ten marzyciel wchodzi w związek z taką jedną, tak w końcu się udało, znalazł taka która przeszła przez drobne sito jego wymagan. Jest cudownie, chodzą na randki, grają razem na komputerze, jedzą chitosy, przytulają się i całymi godzinami całują. W końcu nadchodzi też ten cudowny dzień, na który czekał 15 lat, od kiedy pierwszy raz zobaczył cycki w nocnym pasmie w tv, decydują się na poważniejsze zbliżenie. Jego nigdy nietkniety przez kobietę siusiak, nabrzmialy w spodniach, rwie się do pierwszego wspaniałego orgazmu, ona rozpina mu rozporek, wkłada rękę w majtki, w końcu, w końcu znalazła się dziewczyna która dotknie jego #!$%@?, jego fioletowoczerwone 15 cm z doczepionymi poniżej jądrami wielkości jabłek, wypełnionymi spermą, że mało się nie ulewa. Nagle... czuje szarpnięcie. Wtf?! Co się dzieje? Przegryw patrzy w dół i widzi rękę jego wybranki, jego wyselekcjonowanej, nieskalanej ukochanej, która raz po raz chwyta za nasadę #!$%@? i ciągnie napletek w górę szarpiąc niemiłosiernie. Przegryw którego marzenie właśnie miało się ziścić z trudem utrzymuje erekcję. Szarpnięcia są coraz silniejsze i coraz szybsze, jego kochanka naprawdę się wkręciła. Przegryw chcialby jej powiedzieć żeby przestała, ale nie może, bo przecież zawsze o tym marzył i kocha ją. Nie może jej powiedzieć że robi to źle, bo przecież ucieknie od niego, a przecież już jest w ogródku i już wita się z gąską, zaciska powieki i wizualizuje sobie swoją ulubiona aktorkę porno która ssie pałę w POV. Po 20 minutach intensywnego szarpania prącia, przegryw spuszcza się w majty z bolesnym jękiem, jego wymęczony czerwony penis przypomina mysz rozjechana przez samochod i woła o zimny okład, ale co to? jego ukochana cały czas tarmosi jego biednego frędzla, on uśmiecha się tylko przez zaciśnięte zęby i zaciska oczy wypełniające się łzami bólu. A przecież jeszcze trzeba zrobić jej palcowe... Dziewice są do dupy #redpill #zwiazki
@AnonimoweMirkoWyznania: bo prawik się boi że jak doświadczona to porówna z poprzednim i powie że jest #!$%@?. Mi to tam lotto, a by nie była za bardzo rozjeżdżona, ale to i tak wszystko tylko w sferach marzeń.
SzczęśliwaObywatelka: Dokładnie, dlatego ja z tego samego powodu namawiam swoją żonę by cały czas ćwiczyła warsztat z kolegami i znajomymi z pracy. Nic nie tracę, a mogę zyskać bardzo wiele jeśli czegoś nowego ją nauczą.
Myślałem sobie ostatnio tych #przegryw, co marzą o tej nieruszanej nigdy, dziewicy - #szaramyszkadlaanonka, która szanuje się i nigdy nawet nie dotknęła penisa, ba nawet na oczy go nie widziała. I ten marzyciel wchodzi w związek z taką jedną, tak w końcu się udało, znalazł taka która przeszła przez drobne sito jego wymagan. Jest cudownie, chodzą na randki, grają razem na komputerze, jedzą chitosy, przytulają się i całymi godzinami całują. W końcu nadchodzi też ten cudowny dzień, na który czekał 15 lat, od kiedy pierwszy raz zobaczył cycki w nocnym pasmie w tv, decydują się na poważniejsze zbliżenie. Jego nigdy nietkniety przez kobietę siusiak, nabrzmialy w spodniach, rwie się do pierwszego wspaniałego orgazmu, ona rozpina mu rozporek, wkłada rękę w majtki, w końcu, w końcu znalazła się dziewczyna która dotknie jego #!$%@?, jego fioletowoczerwone 15 cm z doczepionymi poniżej jądrami wielkości jabłek, wypełnionymi spermą, że mało się nie ulewa. Nagle... czuje szarpnięcie. Wtf?! Co się dzieje? Przegryw patrzy w dół i widzi rękę jego wybranki, jego wyselekcjonowanej, nieskalanej ukochanej, która raz po raz chwyta za nasadę #!$%@? i ciągnie napletek w górę szarpiąc niemiłosiernie. Przegryw którego marzenie właśnie miało się ziścić z trudem utrzymuje erekcję. Szarpnięcia są coraz silniejsze i coraz szybsze, jego kochanka naprawdę się wkręciła.
Przegryw chcialby jej powiedzieć żeby przestała, ale nie może, bo przecież zawsze o tym marzył i kocha ją. Nie może jej powiedzieć że robi to źle, bo przecież ucieknie od niego, a przecież już jest w ogródku i już wita się z gąską, zaciska powieki i wizualizuje sobie swoją ulubiona aktorkę porno która ssie pałę w POV. Po 20 minutach intensywnego szarpania prącia, przegryw spuszcza się w majty z bolesnym jękiem, jego wymęczony czerwony penis przypomina mysz rozjechana przez samochod i woła o zimny okład, ale co to? jego ukochana cały czas tarmosi jego biednego frędzla, on uśmiecha się tylko przez zaciśnięte zęby i zaciska oczy wypełniające się łzami bólu. A przecież jeszcze trzeba zrobić jej palcowe... Dziewice są do dupy
#redpill #zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
źródło: comment_1582207371fPEMgdqduly4amHwHyFxlB.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
@mumin85: powiedz mi; jak to jest cudze dzieci chować?
OP wyraźnie wzorował się na @Blackpill_RAW: ale próbując odwrotnej tematyki. Realizm na tym samym poziomie.
Zaakceptował: LeVentLeCri
Zaakceptował: LeVentLeCri