Wpis z mikrobloga

@Hawthorne: juz tlumacze. To taki emot wywodzacy sie z kultury kawaii tj. przeslodzonej do bólu sztampowej cukierkowosci.

Jako fan anime ubolewam nad poziomem cringe'u jaki prezentują niektorzy fani anime.

Chce tylko podkreslić fakt że jest mnóstwo tytulow anime które nie obrażają widza głupotą.
  • Odpowiedz
@Zamanosuke: Ech, sam ogarniam jako tako anime. Ok, przyznaje "nya" jest bardzo animowe. Reszta emotek/maniery - juz jest zwykłym internetowym slangiem. Stad pytanie. Ale nya nie zauważyłęm. I tak. 1 na 100 jest dobre :P Sam ogladam gdzies tak 1 do roku.
  • Odpowiedz