Wpis z mikrobloga

AntyreligijneMetale wygladaja jak Chrystusy. Antywojenne Punki nosza buty i plecaki z demobilu. Antysemiccy Nazi skini wygladaja jakby wakacje spedzili w Auschwitz. Najbardziej agresywna grupa sa discopolowcy sluchajacy piosenek o majteczkach w kropeczki i o milosci. Ulubionym zajeciem pseudokibicow jest spiewanie. Lewicowi straight edge’owcy zyja w zgodzie z przykazaniami koscielnymi
  • Odpowiedz
@pwael-adam: Nigdy w ten sposób o tym nie myślałem, ale muszę powiedzieć, że to, co napisałeś, to faktycznie interesujące.
Myślę, że powinniśmy to na Twoją cześć nazwać "Paradoksem pwaela-adama".
  • Odpowiedz
@nonOfUsAreFree: szkoda ze polactwo nie potrafi robic dobrej muzyki, do takich ruskow z ich technobitami nie mamy startu, disko polo to tez chamska zrzynka z kilkunastoletnich rosyjskich piosenek, a co do metalu i rocka to tu dochodzi jeszcze nieznajomosc angielskiego. Ogolnie #!$%@? z grzybnia.
  • Odpowiedz
@glaaki pomijasz kapele które śpiewają po polsku więeeec, i też sporo mamy kapeli które śpiewają po angielsku i są całkiem popularne i robią to dobrze. Ostatnio np Mgła.

  • Odpowiedz
@glaaki: Cooo... Polska jest obecnie uznawana za producenta najlepszego black metalu na świecie: Batushka, Mgła, czy Behemoth. Czy z innego trochę gatunku Decapitated. To są wszystko światowej klasy (i sławy) artyści i zrównywanie ich do miernych grajków jak discopolowcy jest niezrozumiałe.
  • Odpowiedz
@glaaki:
co ty #!$%@?, w polsce jest dużo dobrej muzyki. Chociażby jeśli chodzi o metal, który wymieniłeś to polska mocno stoi nawet na scenie światowej. Co do rocka, to może nie ma zbyt wiele anglojęzycznych zespołów, ale klasyka rocka polskiego to co? Chociażby taka republika to pierwszy z brzegu przykład.
  • Odpowiedz