Wpis z mikrobloga

Mam od dzisiaj 20 lat i nie wiem co myśleć o swoim życiu, na pewno wyobrażałam sobie, że będę innym człowiekiem, niż jestem teraz. Dalej czuję się jak zagubione dziecko po gimnazjum, a nie dorosła kobieta świadomie decydująca o sobie.
  • 79
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@Jerzyki: tak naprawdę to nigdy nie jest się dorosłym. Czy masz 20 czy 40 to wciąż masz wady, wciąż podejmujesz decyzje bez poczucia że wiesz co robić i wciąż możesz czuć się niespełniona i niezadowolona z życia, bo życie tak zasadniczo to nie ma nadanego celu.
  • Odpowiedz
@Jerzyki: Kora czołowa kończy sie kształtować najszybciej w 25 roku życia. Jest to cześć mózgu odpowiedzialna za przewidywanie konsekwencji podejmowanych decyzji. Tym samym wszelkie straszenie ze matura decyduje o twoim życiu, jaka to ważna decyzja jakie studia wybrać, hajtać się szybko - no nie, nie, nie. Ciesz się młodością, zarabiaj, inwestuj w siebie, podróżuj, czytaj książki o samoświadomości, inspiruj się sukcesami innych :) Olej wszystkich toksycznych ludzi (nawet rodzinę), i
  • Odpowiedz
@Jerzyki: Ja w tym roku skończę dwadzieścia sześć lat i dopiero teraz czuję, iż zaczyna mi się życie powoli układać. Spokojnie Mirabelko, jeszcze ten czas nadejdzie po prostu rób swoje, ciesz się chwilą, kochaj ludzi, ale również dbaj o miłość własną - los sam naprowadzi Cię na odpowiednie tory. ()
  • Odpowiedz