Aktywne Wpisy
Gours +161
Wystarczyło odsunąć PiS od władzy i od razu mamy pozytywny impuls w gospodarce:
- zmniejszenie inflacji
- zmniejszenie bezrobocia
- mocny wzrost PKB (w 2023 było 0,2%, teraz raczej ponad 3%)
- drastyczny spadek luki vatowskiej (Tusk nie pozwala kraść) - z 15% to jednocyfrowego wyniku
- zmniejszenie inflacji
- zmniejszenie bezrobocia
- mocny wzrost PKB (w 2023 było 0,2%, teraz raczej ponad 3%)
- drastyczny spadek luki vatowskiej (Tusk nie pozwala kraść) - z 15% to jednocyfrowego wyniku
programista30k +557
Plusuje każdy, kto więcej niż raz dał sie wydymać na hajs w biedrze przez:
- plakietki z nieaktualnymi promocjami
- ceny podane za zakup 2 lub więcej sztuk
- produkty które finalnie mają inną cene niż na plakietce pod nimi
Zobaczymy
- plakietki z nieaktualnymi promocjami
- ceny podane za zakup 2 lub więcej sztuk
- produkty które finalnie mają inną cene niż na plakietce pod nimi
Zobaczymy
Jakimś cudem większość mężczyzn znajduje partnerkę i się żeni. W czym więc tkwi problem? Ano w tym, że ten niebieski z dołu hierarchii do 27 roku życia był prawikiem; a jego różowa zdążyła w poprzednich latach nadziać się na wiele bolców chadów.
Jej atrakcyjność spadła w znaczny sposób. W wieku 17-23, czyli w momencie największej atrakcyjności, nawet na Mirka nie spojrzała - za to próbowała się wiązać z chadami, bezskutecznie. Kończyło się na ruchaniu. Bo chad może mieć każdą, więc po co się wiązać na stałe z pierwszą lepszą? Tak więc nasza różowa była regularnie ruchana, ale solidnego związku z perspektywą małżeństwa nie stworzyła.
I nagle w wieku 27-30 okazuje się, że każdy chad już nawet na seks nie bardzo ma ochotę - bo ma tłum młodszych julek do wyboru. Więc nasza różowa wpada w panikę. Zdaje sobie sprawę, że już nie jest tak atrakcyjna jak do tej pory. Że musi wyjść za mąż, przyspawać do siebie jakiegoś niebieskiego, bo potem będzie za późno.
I znajduje sobie Mirka. Mirka, na którego kiedyś nawet nie spojrzała marząc o chadzie. Teraz już musi sporzeć... bo nikt lepszy jej nie chce. I Miras zostaje beciakiem - jego żona w młodości została solidnie wybolcowana przez lepszych od niego, samców alfa. On nie ruchał w ogóle. Teraz ma różową, ale jej poziom jest sporo niższy niż wtedy, kiedy pukały ją chady. Mimo to cieszy się i wydaje się mu, że wygrał. To tylko iluzja... przegrał.
Taki los czeka tych z was, którzy kiedyś się ożenią z laską 6-7/10. Która 5-10 lat wcześniej była ósemką.
#logikarozowychpaskow #przegryw
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Rozchylanie nóg przez dekady było więc często jedynie przykrym małżeńskim obowiązkiem. Teraz mogą pracować, radzić sobie lepiej lub gorzej w życiu ale