Wpis z mikrobloga

Podsumujmy to, w co nikt mi nie uwierzy:
- Dziewczyna, którą kocham rzuca mnie, z dnia na dzień ma mnie gdzieś.
- Doznaję kontuzji, która na dłuższy czas wyklucza mnie w sporcie, a żyję tylko dla pasji.
- Dokonuję próby samobójczej.
- zostaję odratowany.
- Wyjeżdżam do Holandii, żeby tylko uciec od wszystkiego.
- od rana do nocy grzebię w nawozie, myśląc całe dnie o tym wszystkim.
- Tam pracodawca okazuje się nieuczciwy, po upominaniu się o pieniądze, zostaję wyrzucony z hotelu pracowniczego; bez dachu nad głową i pieniądzy na powrót.
- Jestem bezdomny.
- Ostatecznie udaje mi się wrócić do rodzinnego miasta, którego nienawidzę. W dodatku tym razem nie mam tu już żadnych przyjaciół.
- Poznaję dziewczynę.
- Udaje jej się w końcu zdobyć moje zaufanie.
- Naprawdę staję na coraz stabilniejszym gruncie, zdobywam pracę.
- Jesteśmy razem przez cudowne dwa miesiące, w międzyczasie powoli wracam do sportu.
- Okazuje się dziś, że tylko się mną bawiła.
Czy ja jestem w jakiejś pętli, w której to samo dzieje się po kolei?
#samobojstwo
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach