Wpis z mikrobloga

Poszłam do urzędu pracy aby pomogli mi ogarnąć jakiś staż, a przeglądając ich stronę to staży mają wieellleeee. Na miejscu dowiedziałam się że urząd pracy nie może mi znaleźć pracy bo studiuję dziennie xD i staże dla młodych są dla młodych ale tych po studiach albo na studiach zaocznych xD więc studenci sami muszą kombinować aby podnieść kwalifikacje zawodowe. Już widzę jak po 5 latach studiów ktoś pójdzie na staż za 1000zl brutto xD idź pan w #!$%@?. #zalesie
  • 8
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Zuzelda: skoro studiujesz to wnioskuję że nie mieszkasz w jakiejś dziurze więc sama sobie nie możesz ogarnąć stażu? BTW. jeżeli nie jest to kierunek ściśle naukowy to kto normalny w 2020 roku idzie na staż jak pracy chociaż za minimalna jest w cholere? A staż tylko po to żeby go zrobić gdziekolwiek jest bez sensu bo nic Ci nie da
@Mzil: właśnie dość ciężko ogarnąć staż, proponują praktyki :( W większości wymagają już jakiegoś doświadczenia więc nie zatrudnią bez stażu. Poza tym na stażu można na lajcie się wszystkiego nauczyc, nikt od razu nie wymaga Bóg wie czego xD
@Zuzelda: ostatnio dostałem skierowanie na staż w wydziale komunikacji. Poszedłem zadowolony, że poprzebywam wśród ludzi, zdobędę pracę i może mnie to wyleczy ze #!$%@?. Jeszcze zastępczyni dyrektorki była taka szczęśliwa, że ktoś się znalazł i chce być na stażu. Poszliśmy do dyrektorki i się zaczęło. "My potrzebujemy kogoś z doświadczeniem kto to wszystko już umie i będzie samodzielny bo nie mam czasu nikogo szkolić" xD
Za to dla odmiany w inspektoracie